o
Chłopaki Anansiego - Neil Gaiman
Tytuł: Chłopaki Anansiego
Autor: Neil Gaiman
Seria: Gaiman
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 13 września 2017
Liczba stron: 352
„Chłopaki Anansiego” to pozycja świetnie napisana. Gaimanowi znów udało się stworzyć pozycję niebanalną, która nie raz potrafi zaskakiwać. Anansi to ważne bóstwo z panteonu afrykańskiego, słynne jest z umiłowania do robienia psikusów i licznych żartów. Pewna legenda mówi o tym, jak Anansi został władcą wszystkich opowieści. Jak zwykle w każdej legendzie jest ziarno prawdy. Jeżeli Drogi Czytelniku boisz się pająków, będziesz musiał przełamać swój lęk, ponieważ ten gatunek występuje w tej książce dość często, jednak czy są one naprawdę tak straszne? Zapraszam, abyś sam się o tym przekonał.
Gruby Charlie jest mężczyzną spokojnym i opanowanym, prowadzącym dość monotonne życie. Jego egzystencja nie wyróżnia się niczym specjalnym, jednak on sam również nie pragnie żadnych zmian. Do szczęścia wystarcza mu jego narzeczona, nudna i monotonna praca oraz śpiewanie bez udziału jakiejkolwiek publiczności. Za zaletę swego życia uważa również brak kontaktu ze swoim ojcem, za którym za specjalnie nie tęskni. To właśnie on stanie się przyczyną zmiany w życiu naszego bohatera. Wydarzenia, których stanie się członkiem, będą niezwykle zawiłe i wyrwą go z monotonnej egzystencji, w której tkwi. Nie będzie miał wyjścia jak tylko zmierzyć się z tym, co szykuje przed nim los.
Książki Neila Gaimana to fantastyka nad wyraz specyficzna i niepowtarzalna, zawierająca w sobie wiele mądrości i niejasnych przesłań. Bohaterowie ci pierwszo, jak i ci drugoplanowi są bardzo charakterystyczni, potrafią na długo zapaść w pamięci. Zbudowani są z krwi i kości, dlatego jeszcze łatwiej jest nam się z nimi utożsamić i zżyć. Autor pisze barwnym piórem, przez co książkę czyta się w zawrotnym tempie. U Gaimana przede wszystkim liczy się przesłanie, które kryje się za całą fabułą. Czeka tylko na to, aby czytelnik je odkrył, licząc na inteligencję i dedukcję ze strony swego odbiorcy. Pobudki kierujące wykreowanymi przez niego bohaterami są różne i nie zawsze są do końca zdradzone. To właśnie odbiorca musi sam wywnioskować, cóż powoduje taką, a nie inną reakcję danej postaci. Moim zdaniem jest to duży plus dla tego autora, ponieważ pozostawia spore miejsce na możliwość własnej dedukcji i interpretacji. Z pewnością sięgnę po kolejną książkę Gaimana, gdyż z pewnością będzie potrafił po raz kolejny zaskoczyć mnie swymi nietuzinkowymi pomysłami.
„Chłopaki Anansiego” to nie do końca lektura, dla każdego. Pozycja trudna w odbiorze, zmuszająca do intensywnego myślenia i dedukowania. Dająca dużo satysfakcji po rozszyfrowaniu jej tajemnic, nie raz umiejąca porządnie zaskoczyć. Ciekawie przedstawione postacie są interesująco skonstruowane, a wątki fabularne sprawiają, że powieść czyta się z zapartym tchem. Polecam ją dla wszystkich miłośników Neila Gaimana, jak i dla osób, które go nie znają. Może to właśnie ta książka przekona was do prawdziwego geniuszu tego autora, jeżeli okaże się za trudna, to polecam „Koraline” pozycja nieco lżejsza, lecz nadal ciekawa i pełna głębi. Gorąco polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Autor: Neil Gaiman
Seria: Gaiman
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 13 września 2017
Liczba stron: 352
„Chłopaki Anansiego” to pozycja świetnie napisana. Gaimanowi znów udało się stworzyć pozycję niebanalną, która nie raz potrafi zaskakiwać. Anansi to ważne bóstwo z panteonu afrykańskiego, słynne jest z umiłowania do robienia psikusów i licznych żartów. Pewna legenda mówi o tym, jak Anansi został władcą wszystkich opowieści. Jak zwykle w każdej legendzie jest ziarno prawdy. Jeżeli Drogi Czytelniku boisz się pająków, będziesz musiał przełamać swój lęk, ponieważ ten gatunek występuje w tej książce dość często, jednak czy są one naprawdę tak straszne? Zapraszam, abyś sam się o tym przekonał.
Gruby Charlie jest mężczyzną spokojnym i opanowanym, prowadzącym dość monotonne życie. Jego egzystencja nie wyróżnia się niczym specjalnym, jednak on sam również nie pragnie żadnych zmian. Do szczęścia wystarcza mu jego narzeczona, nudna i monotonna praca oraz śpiewanie bez udziału jakiejkolwiek publiczności. Za zaletę swego życia uważa również brak kontaktu ze swoim ojcem, za którym za specjalnie nie tęskni. To właśnie on stanie się przyczyną zmiany w życiu naszego bohatera. Wydarzenia, których stanie się członkiem, będą niezwykle zawiłe i wyrwą go z monotonnej egzystencji, w której tkwi. Nie będzie miał wyjścia jak tylko zmierzyć się z tym, co szykuje przed nim los.
Książki Neila Gaimana to fantastyka nad wyraz specyficzna i niepowtarzalna, zawierająca w sobie wiele mądrości i niejasnych przesłań. Bohaterowie ci pierwszo, jak i ci drugoplanowi są bardzo charakterystyczni, potrafią na długo zapaść w pamięci. Zbudowani są z krwi i kości, dlatego jeszcze łatwiej jest nam się z nimi utożsamić i zżyć. Autor pisze barwnym piórem, przez co książkę czyta się w zawrotnym tempie. U Gaimana przede wszystkim liczy się przesłanie, które kryje się za całą fabułą. Czeka tylko na to, aby czytelnik je odkrył, licząc na inteligencję i dedukcję ze strony swego odbiorcy. Pobudki kierujące wykreowanymi przez niego bohaterami są różne i nie zawsze są do końca zdradzone. To właśnie odbiorca musi sam wywnioskować, cóż powoduje taką, a nie inną reakcję danej postaci. Moim zdaniem jest to duży plus dla tego autora, ponieważ pozostawia spore miejsce na możliwość własnej dedukcji i interpretacji. Z pewnością sięgnę po kolejną książkę Gaimana, gdyż z pewnością będzie potrafił po raz kolejny zaskoczyć mnie swymi nietuzinkowymi pomysłami.
„Chłopaki Anansiego” to nie do końca lektura, dla każdego. Pozycja trudna w odbiorze, zmuszająca do intensywnego myślenia i dedukowania. Dająca dużo satysfakcji po rozszyfrowaniu jej tajemnic, nie raz umiejąca porządnie zaskoczyć. Ciekawie przedstawione postacie są interesująco skonstruowane, a wątki fabularne sprawiają, że powieść czyta się z zapartym tchem. Polecam ją dla wszystkich miłośników Neila Gaimana, jak i dla osób, które go nie znają. Może to właśnie ta książka przekona was do prawdziwego geniuszu tego autora, jeżeli okaże się za trudna, to polecam „Koraline” pozycja nieco lżejsza, lecz nadal ciekawa i pełna głębi. Gorąco polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Piękne wydanie :)
Uwielbiam Gaimana więc z przyjemnością przeczytam.
Super okładka, a i treść zachęca do sięgnięcia do środka ;p.
Książka dla mnie!
Czytałam i mogę polecić. Jedna z lepszych książek autora.
Prześlij komentarz