o
Księga cmentarna - Neil Gaiman
Tytuł: Księga cmentarna
Autor: Neil Gaiman
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2 sierpnia 2017
Liczba stron: 224
„Księga cmentarna” to kolejna książka spod pióra Neila Gaimana, która wpadła w moje ręce. Dostajemy w niej to, do czego autor nas przyzwyczaił, a nawet otrzymujemy kilka nowych pomysłów. Książki autora podobają mi się na tyle, że sięgnąłem po nią bez większego zastanowienia. Jest to pozycja oryginalna, z bogato skonstruowanym światem oraz solidnie przemyślaną fabułą. Znalazłem w niej powiew świeżości, ciekawą historię z morałem oraz kawał dobrego fantasy. Znalazłem to, co chciałem i o wiele więcej.
Okrutny mężczyzna morduje małą dziewczynkę oraz jej rodziców, jedynym ocalałym z masakry jest półtoraroczny chłopczyk. Najmłodszemu członkowi rodziny udało się uciec w popłochu na pobliski cmentarz, gdzie został otoczony opieką przez duchy. Pani Owens, zjawa o dobrym sercu, wraz ze swym mężem chcą pomóc chłopcu i stworzyć mu nowy dom. Najlepszy, jaki są w stanie mu dać. Pozostałe duchy również zgadzają się, aby przygarnąć malca pod swoje skrzydła, tylko dzięki ich szybkiej reakcji chłopczyk ratuje życie. Ofiarowują mu również nowe imię i malec będzie się odtąd nazywał Nikt Owens. Chłopiec będzie musiał się jakoś przyzwyczaić do życia na cmentarzu. Pieczę nad chłopcem sprawuje tajemniczy Silas, który stara się wpoić wiedzę młodemu Owensowi, aby ten mógł kiedyś opuścić swój tymczasowy dom. Jednak morderca jego rodziców wciąż szuka chłopaka i nie spocznie, dopóty go nie znajdzie. Bezlitosny Jack nigdy nie odpuszcza swym ofiarom...
Na samym wstępie muszę stwierdzić, że książka jest znakomicie napisana, nieprzeciętnym i barwnym językiem. Wciąga od pierwszej, aż do ostatniej strony. Pozycja bardziej skierowana do młodszych czytelników, jednak i starsi powinni znaleźć w niej coś dla siebie. Wraz z Niktem Owensem przeżywałem z zapartym tchem przygody na cmentarzu, jak i poza nim. Nie raz zdarzyło mi się dostać gęsiej skórki. Książka powinna przypaść do gustu osobom lubiącym klimaty grozy oraz fantasy. Autor stworzył bardzo przemyślaną fabułę i przekonujących bohaterów. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie aż do ostatniej strony. Zakończenie potrafiło mnie zaskoczyć, przez co zasługuje na kolejny plus. Z przyjemnością sięgnę jeszcze nie raz po książki autorstwa Neila Gaimana.
„Księga cmentarna” to niby historia dla młodszego odbiorcy, jednak o głębokim przesłaniu, a takowych jest coraz mniej we współczesnej literaturze. Bohaterowie zostali świetnie skonstruowani, a akacja mknie w szybkim tempie. Wątki fabularne zaskakują, dzięki czemu nie znajdziemy miejsca na chwilę nudy. Zapraszam was do lektury, abyście sami przekonali się, jakie przesłanie stoi za tą rewelacyjną książką. Jest to pozycja ciekawa, wnosząca odrobinę świeżości na literacki rynek fantasy. Naprawdę warto.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Autor: Neil Gaiman
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2 sierpnia 2017
Liczba stron: 224
„Księga cmentarna” to kolejna książka spod pióra Neila Gaimana, która wpadła w moje ręce. Dostajemy w niej to, do czego autor nas przyzwyczaił, a nawet otrzymujemy kilka nowych pomysłów. Książki autora podobają mi się na tyle, że sięgnąłem po nią bez większego zastanowienia. Jest to pozycja oryginalna, z bogato skonstruowanym światem oraz solidnie przemyślaną fabułą. Znalazłem w niej powiew świeżości, ciekawą historię z morałem oraz kawał dobrego fantasy. Znalazłem to, co chciałem i o wiele więcej.
Okrutny mężczyzna morduje małą dziewczynkę oraz jej rodziców, jedynym ocalałym z masakry jest półtoraroczny chłopczyk. Najmłodszemu członkowi rodziny udało się uciec w popłochu na pobliski cmentarz, gdzie został otoczony opieką przez duchy. Pani Owens, zjawa o dobrym sercu, wraz ze swym mężem chcą pomóc chłopcu i stworzyć mu nowy dom. Najlepszy, jaki są w stanie mu dać. Pozostałe duchy również zgadzają się, aby przygarnąć malca pod swoje skrzydła, tylko dzięki ich szybkiej reakcji chłopczyk ratuje życie. Ofiarowują mu również nowe imię i malec będzie się odtąd nazywał Nikt Owens. Chłopiec będzie musiał się jakoś przyzwyczaić do życia na cmentarzu. Pieczę nad chłopcem sprawuje tajemniczy Silas, który stara się wpoić wiedzę młodemu Owensowi, aby ten mógł kiedyś opuścić swój tymczasowy dom. Jednak morderca jego rodziców wciąż szuka chłopaka i nie spocznie, dopóty go nie znajdzie. Bezlitosny Jack nigdy nie odpuszcza swym ofiarom...
Na samym wstępie muszę stwierdzić, że książka jest znakomicie napisana, nieprzeciętnym i barwnym językiem. Wciąga od pierwszej, aż do ostatniej strony. Pozycja bardziej skierowana do młodszych czytelników, jednak i starsi powinni znaleźć w niej coś dla siebie. Wraz z Niktem Owensem przeżywałem z zapartym tchem przygody na cmentarzu, jak i poza nim. Nie raz zdarzyło mi się dostać gęsiej skórki. Książka powinna przypaść do gustu osobom lubiącym klimaty grozy oraz fantasy. Autor stworzył bardzo przemyślaną fabułę i przekonujących bohaterów. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie aż do ostatniej strony. Zakończenie potrafiło mnie zaskoczyć, przez co zasługuje na kolejny plus. Z przyjemnością sięgnę jeszcze nie raz po książki autorstwa Neila Gaimana.
„Księga cmentarna” to niby historia dla młodszego odbiorcy, jednak o głębokim przesłaniu, a takowych jest coraz mniej we współczesnej literaturze. Bohaterowie zostali świetnie skonstruowani, a akacja mknie w szybkim tempie. Wątki fabularne zaskakują, dzięki czemu nie znajdziemy miejsca na chwilę nudy. Zapraszam was do lektury, abyście sami przekonali się, jakie przesłanie stoi za tą rewelacyjną książką. Jest to pozycja ciekawa, wnosząca odrobinę świeżości na literacki rynek fantasy. Naprawdę warto.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Kolejna książka autora, która mnie porwała bez reszty.
Przeczytam.
Super się zapowiada:).
Już niedługo wpadnie w moje ręce;)
Interesująca pozycja.
Godna lektura!
Prześlij komentarz