poniedziałek, 18 stycznia 2016

Wodny nóż - Paolo Bacigalupi

Email Edytuj post

Wodny nóż - Paolo Bacigalupi


Wodny nóż - Paolo Bacigalupi

Tytuł: Wodny nóż
Autor: Paolo Bacigalupi
Seria: Uczta Wyobraźni
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 16 października 2015
Liczba stron: 400


"Wodny nóż" sprawił, że pisarstwo Paolo Bacigalupiego po raz kolejny mnie oczarowało. Amerykański pisarz ma na swoim koncie już kilka na prawdę udanych książek i tą również można śmiało do nich zaliczyć. Choć "Zatopione miasta" podobała mi się nieco bardziej. To książka ta wciąga nas w mroczny i niebezpieczny świat, pełen tajemniczych i bezlitosnych postaci. Dostajemy pozycję pełną akcji i dynamicznych zwrotów fabularnych. Gdzie autor pokazuje zupełnie inne oblicze świata. Dzięki pozycjom takim jak ta postrzeganie świata może się diametralnie zmieć. Ostrzegam więc, po przeczytaniu tej książki drogi Czytelniku możesz na pewne sprawy patrzeć już nieco inaczej. Ta książka może zmieniać światopogląd!

Przenosimy się do przyszłości, która dotknięta jest klęską zmian klimatu. W Stanach Zjednoczonych, Las Vegas oraz Phoenix zmaga się z niedoborem wody. Zmniejszająca się rzeka Kolorado, która dotąd ugaszała pragnienie dużej liczby ludności, teraz zaczyna znikać. Mieszkańcy Las Vegas starają się sobie jakoś radzić i uciekają się do najbardziej niegodziwych posunięć aby przetrwać. Dlatego wypuścili ze smyczy swych żołnierzy, wśród których nie brakuje ludzi nie posiadających żadnych skrupułów. Zabójcy nie omieszkają posunąć się do każdych okropności aby osiągnąć cel. Żołnierze zwani są wodnymi nożami, a jednym z nich jest Angel Velasquez. Terrorysta szpiegując w sprawie niknących zapasów wody poznaje Lucy Monroe - dziennikarkę, która również bada sprawę kurczących się zapasów wody. Są wstanie poświęcić wiele aby wykonać zadanie, jednak nie tylko oni starają się poznać prawdę.

Paolo Bacigalupi jak zwykle postacie stworzył po mistrzowsku, są wiarygodne z krwi i kości. Można odnieść wrażenie, że istniały na prawdę. Jest to bardzo mocny atut w pisarstwie autora, które, aż zdaje się iskrzyć. Akcja pędzi w bardzo szybkim tempie, co sprawia, że książkę przeczytałem bardzo szybko. Intrygi i spiski są często obecne, a liczne wątki fabularne sprawiają, że nie można się nudzić. Bardzo polubiłem bohaterów, Angela jak i Lucy Monroe. Bacigalupi nie oszczędza swoich bohaterów, aż czasami ciężko się czyta kolejne ich perypetie. Historia przedstawiona przez autora zdaje się bardzo realistyczna obserwując ostatnie wydarzenia na świecie. Miejmy tylko nadzieję, że się nie spełnią. Choć wiadomo co mówi się o nadziei. Jest to dystopia najwyższej próby, mrożąca krew w żyłach czytelnika. Fabuła jest oryginalna, jak i styl pisania autora. Stany Zjednoczone ogarnięte globalnym ociepleniem potrafią na prawdę przestraszyć. Sprawiając, że w takim świecie nie można już nikomu ufać. Wizja przyszłości, która namalował autor jest mroczna i posępna. Miejmy nadzieję, że nigdy się nie spełni.

"Wodny nóż" pokazuje nam bardzo realną wizję przyszłości, w mroczny i posępny sposób. Paolo Bacigalupi stworzył książkę, która mimo zawierającego w sobie smutku, bardzo mi się spodobała. Autor nie boi się poruszać ważnych i niezwykle trudnych tematów jakim są zmiany klimatu. Podobnie jak w poprzednich książkach język jest prosty, a zarazem dosadny, dzięki czemu bardzo łatwo przewraca się kolejne strony powieści. To świetna książka dystopijna, która spodoba się miłośnikom gatunku oraz wszystkim, którzy lubią zagadki, dochodzenia i poszerzanie swojego światopoglądu. Polecam!

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:

 Wydawnictwo Mag
7 komentarzy
Cresto Mix pisze...

Chętnie przeczytam, ciekawa recenzja:)

Unknown pisze...

Chętnie zapoznam się z tą powieścią, bardzo ciekawa okładka.

Yuri Ossaka pisze...

O! dystopia. Muszę przeczytać :D.

Unknown pisze...

Lubię pisarstwo Bacigalupiego, więc nie omieszkam się z nią zapoznać.

Unknown pisze...

Brzmi interesująco.

Unknown pisze...

Nie znam autora, lecz jak znajdę chwilę czasu może po nią sięgnę. Z opisu brzmi ciekawie.

Unknown pisze...

Bardzo ciekawa książka :)