poniedziałek, 19 stycznia 2015

SMASH! Nr 2/2014 (02)

Email Edytuj post

 SMASH! Nr 2/2014 (02)


SMASH! Nr 2/2014 (02)
 
Tytuł: SMASH! Nr 2/2014 (02)
Autor: Jan Godwod
Wydawnictwo: Studio JG
Gatunek: Komiks, Manga
Format: A4
Stron: 50
Cena: 5,90 zł


W drugim numerze “SMASH!” jak zwykle spora dawka nowości i ciekawych tematów. Dotarł do mnie jeszcze cieplutki i pachnący, więc żwawo zabrałem się za lekturę. Gorące nowości i grafika na początku numeru jednego z moich ulubionych komiksowych bohaterów, a mianowicie Lobo zachęciły mnie do zabrania się za dalszy rekonesans. Okładka z "Adventure Time" nie do końca mnie zachęciła po samej grafice, ale zapowiedź tego co jest w środku już jak najbardziej. Zapowiedzi wywiadu z twórcami komiksowego „Wiedźmina” oraz artykuł o „Mysiej straży” sprawiły, że  nie mogłem przejść obojętnie wobec tego numeru. Nie zwlekając dłużej przystąpiłem do czytania.

Na początku numeru mamy newsy, gdzie można przeczytać nie tylko o wiadomościach związanych z komiksami, lecz także o wszystkim, co się z nimi wiąże. Jak na przykład nowinki o filmach, grach czy książkach. Mamy również dział shopping, gdzie każdy maniak zakupów znajdzie coś dla siebie. Zaczynając od komiksów, pluszaków, figurek, a na limitowanych edycjach kolekcjonerskich skończywszy. Niestety nie zobaczymy tutaj cen więc, każdy musi szukać ile te cacuszka kosztują w sieci.

Nie oceniaj książki po okładce, to motto tyczy się również magazynów. Pomimo tego, że okładka zbytnio mnie nie zachęciła to w środku znalazłem mnóstwo ciekawych tekstów. Jak na przykład artykuł „Midas komiksu – Jean Van Hamme”, tekst uzmysławia, że są na świecie utalentowani twórcy. Do tego grona jak najbardziej możemy zaliczyć Pana Van Hamme, który ma na koncie takie hity jak „Thorgal”, „XIII Mystery” oraz komiks o „Largo Winchu”. Tekst pouczający, ciekawy i dobrze napisany. Czyta się z przyjemnością.

Kolejnym artykułem wartym przeczytania jest „Sto lat młodej parze! – Opowieść Panny Młodej”. Tekst lekko napisany traktujący o mandze wydawnictwa Studio JG. Przeczytać tu można o pozycji jak najbardziej wyróżniającej się na naszym rynku pod względem wydania jak i ciekawego pomysłu. Przedstawiona historia w mandze traktująca o tureckich plemionach koczowniczych wzbudziła moją niemałą ciekawość i chęć przeczytania. Na duży plus zasługują również piękne ilustracje występujące na kartach mangi. Recenzja porządnie i rzeczowo napisana.

Gdy jakiś tytuł staje się hitem zostaje później przełożony na wszystkie możliwe środki przekazu, nie inaczej stało się z twórczością pana Andrzeja Sapkowskiego i jego nieustraszonym „Wiedźminem”. Został on przedstawiony już szerszej publiczności w formie książki, filmu, serialu, gry, audiobooka, aż w końcu przyszedł czas na komiks. Wywiad z autorami Paulem Tobinem i Joe Querio wykonany z humorem i dystansem. Czytało się z przyjemnością, lektura mnie usatysfakcjonowała i pozostawiła uśmiech na twarzy i tematy do przemyśleń. Przeczytajcie a nie powinniście żałować.

Jeśli - podobnie jak ja - dopiero niedawno usłyszeliście o „Mysiej straży”, mamy świetną okazję by nadrobić zaległości. Ostatnią recenzją jest komiks "Mysia Straż" Davida Petersena, nietuzinkowa i porywająca saga fantasy opowiadająca o mysich bohaterach. Lubię i cenię taki rodzaj przedstawiania historii. Świetna pozycja, a recenzja również porządnie napisana.

Drugi numer “SMASH!” prezentuje się obficie i okazale, dostarcza wiele ciekawych nowości i recenzji. Każdy powinien w nim znaleźć coś dla siebie, przede wszystkim miłośnicy komiksów jak i mangi. Wysoki poziom z "Otaku" został utrzymany i poraża różnorodnością przedstawionych treści. Jedynymi wadami jest mała objętość magazynu, mógłby być grubszy o te 20-30 stron. Jak również być częściej wydawany niż cztery razy w roku. Pozostaje nam zatem czekać parę miesięcy na nowy numer, choć sądzę, że czekanie się opłaci. Magazyn stał się pozycją obowiązkową w moim ogromnym stosie czytelniczym, polecam wam jego lekturę, a może również się do niego przekonacie i będzie gościł na waszych pułkach. Gorąco polecam.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tegoż numeru serdecznie dziękuję 
wydawnictwu Studio JG

Studio JG
5 komentarzy
Unknown pisze...

Kupiłem, polecam! :)

Sylwia W. pisze...

Koniecznie muszę dorwać gdzieś Mysią Straż, zapowiada się interesująco.

Unknown pisze...

Nie znam tej gazety, dziwna okładka, choć widzę, że jest co poczytać. Może, może...

Unknown pisze...

Nie moje klimaty, choć wywiad z autorami komiksu o Wiedźminie mógłby być ciekawy.

Unknown pisze...

Całkiem fajne pisemko. Okładka nieźle wykonana i treść niczego sobie. Widzę, że szykuje się kolejna pozycja do lektury.