Wędrówki i myśli porucznika Stukułki (powieść dokończona) - Leopold Tyrmand, Monika Dyrlica, Dagmara Klein
Tytuł: Wędrówki i myśli porucznika Stukułki(powieść dokończona)
Autor: Leopold Tyrmand, Monika Dyrlica, Dagmara Klein
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 24 września 2014
Liczba stron: 200
Podczas lektury poznamy losy tytułowego porucznika Stukułki, które zostały przedstawione pięknym językiem i z dosadnym humorem. Niniejsza książka jest niedokończoną mini powieścią Leopolda Tyrmanda, która pomimo tego potrafi porazić mocą przekazu. Autor zabiera nas w zapierającą dech w piersiach wyprawę, która niejednokrotnie będzie umieć zaskoczyć podczas czytania. Jest to satysfakcjonująca lektura pełna anegdot, wątków z romansem w tle i elementami biografii. Została napisana lekko z dozą ironii, pokazując, że autor potrafi przedstawiać wiele kwestii, niejednokrotnie szokując czytelnika, przykuwając tym samym do lektury.
Jan Franciszek Stukułka jest porucznikiem służby czynnej 305 pułku piechoty, starającym się jakoś przeżyć wojenne piekło. Kampania wrześniowa pochłania wiele ofiar, nieubłaganie wyduszając z Polaków ostatnie krople krwi. Porucznik Stukułka z początku bierze udział w działalności konspiracyjnej, wykonując wiele niebezpiecznych akcji na terenie okupowanej Polski. Jednak tak naprawdę nie chce walczyć za wolną ojczyznę i unika walki jak tylko może, próbując ocalić własne życie. Agresja Niemiec nie spotyka się z silną reakcją ze strony świata i Polacy zostają pozostawieni na pastwę silniejszego nieprzyjaciela. Plan Hitlera zostaje bezwzględnie realizowany, a wiele niewinnych istnień zostaje zmuszonych do heroicznej i niezłomnej walki o przetrwanie.
Książka Leopolda Tyrmanda pokazuje zaledwie pewien wycinek postaw Polaków podczas II Wojny Światowej. Leopold Tyrmand urodzony w zasymilowanej rodzinie żydowskiej z pewnością do końca nie rozumiał marzeń i tęsknot Polaków o wolnej i niepodległej ojczyźnie. Dobitnie pokazując to na stronach niniejszej książki. Całość napisana lekko stała się już klasyką, jednak moim zdaniem do końca nie oddaje ona rzeczywistości tamtych burzliwych i krwawych czasów. Postać porucznika Stukułki została wykreowana barwnie i wiarygodnie, choć nie do końca wzbudziła moją sympatię. W dzisiejszych czasach należy pielęgnować postawy patriotyczne i pamięć o naszych, wielkich bohaterach. Rotmistrzu Witoldzie Pileckim czy Batalionie „Zośka”, wielkich bohaterach, którzy oddali życie, aby Polska była niepodległa.
„Wędrówki i myśli porucznika Stukułki” jest swoistą klasyką, do której należy podchodzić poniekąd z przymrużeniem oka. Leopold Tyrmand jest postacią kontrowersyjną, pokazującą swój pogląd na sprawy Polski i Polaków. Pisarz mało obecnie doceniany głosi w swoich książkach niejednokrotnie tezy dość kontrowersyjne. Styl Tyrmanda jest przez niektórych czytelników doceniany, a przez niektórych siarczyście krytykowany. Zapraszam do zapoznania się z twórczością autora, aby wyrobić sobie na jego temat własną opinię. Zapraszam również do zapoznania się z innymi publikacji, które opisują losy naszych walecznych rodaków, którzy oddali życie za nasz kraj. Bohaterskie i nieugięte postawy Kapitana Warszyca, Danuty Siedzikówny (Inki), Obrońców Wizny, Orląt Lwowskich czy wielu innych odważnych Polaków, niebojących się oddać życie za naszą ojczyznę, są jak najbardziej godne naszej pamięci.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu MG:
Autor: Leopold Tyrmand, Monika Dyrlica, Dagmara Klein
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 24 września 2014
Liczba stron: 200
Podczas lektury poznamy losy tytułowego porucznika Stukułki, które zostały przedstawione pięknym językiem i z dosadnym humorem. Niniejsza książka jest niedokończoną mini powieścią Leopolda Tyrmanda, która pomimo tego potrafi porazić mocą przekazu. Autor zabiera nas w zapierającą dech w piersiach wyprawę, która niejednokrotnie będzie umieć zaskoczyć podczas czytania. Jest to satysfakcjonująca lektura pełna anegdot, wątków z romansem w tle i elementami biografii. Została napisana lekko z dozą ironii, pokazując, że autor potrafi przedstawiać wiele kwestii, niejednokrotnie szokując czytelnika, przykuwając tym samym do lektury.
Jan Franciszek Stukułka jest porucznikiem służby czynnej 305 pułku piechoty, starającym się jakoś przeżyć wojenne piekło. Kampania wrześniowa pochłania wiele ofiar, nieubłaganie wyduszając z Polaków ostatnie krople krwi. Porucznik Stukułka z początku bierze udział w działalności konspiracyjnej, wykonując wiele niebezpiecznych akcji na terenie okupowanej Polski. Jednak tak naprawdę nie chce walczyć za wolną ojczyznę i unika walki jak tylko może, próbując ocalić własne życie. Agresja Niemiec nie spotyka się z silną reakcją ze strony świata i Polacy zostają pozostawieni na pastwę silniejszego nieprzyjaciela. Plan Hitlera zostaje bezwzględnie realizowany, a wiele niewinnych istnień zostaje zmuszonych do heroicznej i niezłomnej walki o przetrwanie.
Książka Leopolda Tyrmanda pokazuje zaledwie pewien wycinek postaw Polaków podczas II Wojny Światowej. Leopold Tyrmand urodzony w zasymilowanej rodzinie żydowskiej z pewnością do końca nie rozumiał marzeń i tęsknot Polaków o wolnej i niepodległej ojczyźnie. Dobitnie pokazując to na stronach niniejszej książki. Całość napisana lekko stała się już klasyką, jednak moim zdaniem do końca nie oddaje ona rzeczywistości tamtych burzliwych i krwawych czasów. Postać porucznika Stukułki została wykreowana barwnie i wiarygodnie, choć nie do końca wzbudziła moją sympatię. W dzisiejszych czasach należy pielęgnować postawy patriotyczne i pamięć o naszych, wielkich bohaterach. Rotmistrzu Witoldzie Pileckim czy Batalionie „Zośka”, wielkich bohaterach, którzy oddali życie, aby Polska była niepodległa.
„Wędrówki i myśli porucznika Stukułki” jest swoistą klasyką, do której należy podchodzić poniekąd z przymrużeniem oka. Leopold Tyrmand jest postacią kontrowersyjną, pokazującą swój pogląd na sprawy Polski i Polaków. Pisarz mało obecnie doceniany głosi w swoich książkach niejednokrotnie tezy dość kontrowersyjne. Styl Tyrmanda jest przez niektórych czytelników doceniany, a przez niektórych siarczyście krytykowany. Zapraszam do zapoznania się z twórczością autora, aby wyrobić sobie na jego temat własną opinię. Zapraszam również do zapoznania się z innymi publikacji, które opisują losy naszych walecznych rodaków, którzy oddali życie za nasz kraj. Bohaterskie i nieugięte postawy Kapitana Warszyca, Danuty Siedzikówny (Inki), Obrońców Wizny, Orląt Lwowskich czy wielu innych odważnych Polaków, niebojących się oddać życie za naszą ojczyznę, są jak najbardziej godne naszej pamięci.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu MG:
Nie omieszkam przeczytać.
może kiedyś
Bardzo ciekawa i trafna recenzja.
Jak wpadnie mi w ręce przeczytam.
Z pewnością ją przeczytam.
Prześlij komentarz