George R. R. Martin - Nawałnica Mieczy, część 1: Stal i śnieg

 George R. R. Martin - Nawałnica Mieczy, część 1: Stal i śnieg

Autor: George R. R. Martin
Tytuł: Nawałnica Mieczy, część 1: Stal i śnieg
Seria/cykl wydawniczy: Pieśń Lodu i Ognia tom 3.1
Wydawnictwo: Zysk i Spółka
Data wydania: 2 kwietnia 2013
Liczba stron: 736
Ocena: 5/6

„Najwięksi głupcy często okazują się mądrzejsi od tych, którzy się z nich śmieją.”

„Nawałnica Mieczy, część 1: Stal i śnieg” to powieść autorstwa George’a R. R. Martina, znakomita trzecia część sagi „Pieśń lodu i ognia”. Zachęcony lekturą poprzednich tomów autora zabrałem się za czytanie tej pozycji, moje nadzieje zostały w pełni spełnione, znów zostałem porwany w dobrze mi znany fascynujący i nieprzewidywalny świat. Jest to pozycja doprawdy nietuzinkowa i godna uwagi.

Krwawa i bezlitosna wojna rozszarpała Siedem królestw, złowroga zima zbliża się nieubłaganie. Wojownicy z Nocnej Straży będą musieli stawić czoła przenikliwemu mrozowi i hordą żywych trupów, które nadciągają aby nieść zniszczenie. Posiadaczem świeżo wykutej korony stał się Robb Stark, będzie musiał stawić czoła nadciągającemu złu. Oddziały wygłodniałych i dzikich stworzeń, parających się czarną magią są coraz bliżej. Robb obawia się o swoje siostry, nie wie czy żyją lub czy zaginęły. Joffrey Lannister, tak że może wydać na nie w każdej chwili wyrok śmierci. W odległej krainie, ostatnia z Targaryenów opłakawszy śmierć swego męża, wychowuje smoki, które wykluły się na pogrzebowym stosie Khala Drogo. Kto wyjdzie cało z tej wojennej zawieruchy, a komu przyjdzie zapłacić głową? Zapraszam do lektury tej rewelacyjnej powieści, a na pewno nie pożałujecie.

George R. R. Martin jak zwykle sprostał wyzwaniu, kolejny tom cyklu wypada równie dobrze a może nawet jeszcze lepiej w porównaniu do poprzednich części. Narracja tak samo jak w poprzednich pozycjach jest prowadzona przez kilku bohaterów, jednak jest ich więcej niż w poprzednich tomach, ponieważ autor wprowadził jeszcze kilka nowych postaci. Wprawione pióro i warsztat sprawiają, że powieść czyta się bardzo szybko. Dzięki brawurowym intrygą, ciekawie skonstruowanej fabule powieść wciąga do ostatniej strony. Tym razem spotykamy się z tomem nieco poważniejszym, zaskakującym i różnorodnym. Zostajemy świadkami prawdziwej przemiany wewnętrznej bohaterów, dzięki czemu lektura jest jeszcze przyjemniejsza. Akcja toczy się w szybkim tempie, czytelnik nie znajdzie ani chwili na nudę. Świetny klimat, bohaterowie z krwi i kości zaciekawiają czytelnika i przykuwają jego uwagę aż do zakończenia lektury. Postać Tyriona jak zwykle dodaje humoru i pikanterii lekturze, jest to jeden z moich ulubionych bohaterów. Książka na pewno przypadnie do gustu fanom autora, którzy pokochali go za stworzenie tak barwnego i nietuzinkowego świata. Z wielką ciekawością i przyjemnością sięgnę po kolejny tom przygód z pod pióra George’a R. R. Martina.

„Nawałnica Mieczy, część 1: Stal i śnieg” to niebywale udana kontynuacja, akcja, tempo i brak nudy to bardzo duże atuty tej pozycji. Powieść przyprawiająca o mocniejsze bicie serca, sprawia, że lektura wciąga do ostatniej strony. Podczas czytania bardzo polubiłem i zżyłem się z postacią Robba Starka, za sprawą jego nieustępliwego charakteru. Pozycja ta jest godna polecenia dla każdego miłośnika fantasy i osób lubiących pozycje pełne akcji oraz intryg. Jak najbardziej polecam.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję 

Wydawnictwu Zysk i S-ka