Santiago Posteguillo - "Africanus syn konsula"
Autor: Santiago Posteguillo
Tytuł: Africanus - Syn konsula
Wydawnictwo: Esprit
Seria: Scypion Afrykański Tom: 1
Liczba stron: 423
Ocena: 5+/6
„Hannibal ante portas!”
„Africanus syn konsula” Santiago Posteguillo, to powieść składająca się na cykl o Scypionie Afrykańskim. Książka doczekała się w Hiszpanii 14 wydań i pół miliona sprzedanych egzemplarzy. Autor powieści to znany i ceniony filolog oraz językoznawca. Santiago Posteguillo zdecydowanie podołał sprawie, jego opis II wojny punickiej niesłychanie mnie wciągnął. Pierwszymi przeciwnikami, z którymi Rzymianie zmierzyli się poza granicami Półwyspu Apenińskiego, byli Kartagińczycy. Wojna z zamorskim wrogiem zakończyła się zwycięstwem mieszkańców Italii, jednak względny pokój nie trwał długo. Zaledwie dwadzieścia trzy lata później Punijczycy pod dowództwem Hannibala znów zaatakowali. Opowieść o tych właśnie wydarzeniach nazwano wojnami punickimi, jaki będzie jej przebieg? Czy walki o Hiszpanię zakończą się raz na zawsze? Jak potoczą sie losy Publiusza Korneliusza Scypiona?. Odpowiedzi między innymi na te i inne pytania znajdziecie w książce „Africanus syn konsula” autorstwa Santiago Posteguillo.
Rzym znalazł się na kraju zupełnego unicestwienia. Był o krok od zniknięcia z map. Owo niebezpieczeństwo groziło mu ze strony wojsk kartagińskich, na których czele stał jeden z największych strategów wszech czasów - Hannibal. Gdyby losy świata potoczyły się zgodnie z życzeniami wrogów Rzymu, miasto nie pojawiłoby się na kartach historii. Wojny toczone przez Hannibala z Iberami czy z Italią opisane są w sposób, który pozwalał na jednoczesne czytanie i obserwowanie oczami wyobraźni. Obrazy same pokazywały się w głowie bez żadnego wysiłku. Książka jest spektaklem popisów starożytnych wojowników, inteligentnych wodzów, krwiożerczych i specjalnie wytresowanych do walki zwierząt. Akcja książki umiejscowiona została w latach 235 p.n.e. (rok urodzenia Scypiona) do 217 p.n.e. Nie jest jednak wyłącznie historią wojen i potyczek, a opowieścią o ludziach, ich obyczajach, pasjach i namiętnościach. To skarbnica wiedzy na temat starożytnej kultury oraz starożytnych obyczajów. widzimy akcję zarówno z punktu Hannibala, jego poddanych, Publiusza, jego ojca, stryja i wielu innych. Dzięki temu poznajemy sprawę nie będąc jednostronnym. Publiusza Korneliusza Scypiona poznajemy jako małego chłopca, widzimy jak dorasta, oraz spełnia się jako mężczyzna. Jego talent jest dostrzegany przez greckiego nauczyciela i jego stryja, już w wieku lat siedemnastu wyrusza na bitwę, by wspomóc swojego ojca. Ratuje go przed śmiercią i dzięki temu zyskuje w oczach pozostałych żołnierzy. Pewnego dnia poznaje również piękną Emilię, córkę najlepszego przyjaciela swojego ojca i między nimi rodzi się uczucie. W książce poznajemu również losy Hannibala który, po śmierci swojego ojca, postanawia zemścić się. Zbiera armię, atakuje i plądruje wszystkie wioski, które stoją na jego drodze, bierze jeńców i obmyśla trafne strategie, które będą w stanie zgubić Rzym. W walce właśnie z tym krajem Hannibal jest nieugięty, gubi i terroryzuje rzymskie wojska. Jego działań nie są w stanie przewidzieć przywódcy wrogiej armi. Jednak do czasu. Losy zarówno Hannibala jak i Publiusza wciągnęły mnie, nie chciały puścić.
Powieść zawiera również poboczne fragmenty, obejmujące słynne rzymskie uczty, obrady senatu, gwarne tawerny i domy publiczne, emocjonujące walki gladiatorów, obrzędy ku czci bogów, trudy życia legionistów - barwne, bogate w szczegóły realia codzienności w kontekście politycznym, obyczajowym i społecznym zadziwiają swoim rozmachem, dynamizmem i ekspresją. Pozytywnym zaskoczeniem było także pojawienie się w powieści wątku miłosnego. Myślałam, że w historii wojennej nie znajdzie się miejsce na tego typu epizod, ale czekała mnie miła niespodzianka. Pochwała należy się za fantastyczne wydanie książki. Zawarte w niej dodatki takie jak: słowniczek, mapy czy drzewo genealogiczne, znacząco wspomagają lekturę „Africanusa”. Autor posługiwał się terminami historycznymi, ale nie zapomniał, że to dzisiejsi czytelnicy będą czytać tę książkę i po kolei, językiem naszych czasów, zdał sprawozdanie z tego, jak było kiedyś, jak wyglądały bitwy i jak radzili sobie stratedzy. Autor odpuścił sobie długie i męczące opisy, które miały na swoim celu jak najwięcej przekazać, zastąpił je niedługimi rozdziałami, z czasem zabawnymi dialogami. To w moim odczuciu okazało się trafnym pomysłem, aczkolwiek czytelnik nie brnie przez ciągły tekst, zastanawiając się, kiedy koniec rozdziału, tylko z ogromnym zaangażowaniem śledzi poczynania Hannibala oraz Publiusza Korneliusza Scypiona.
Pozycję tę polecam zarówno wszystkim zainteresowanym strategiami wojennymi i historią starożytnego Rzymu, jak i osobom zupełnie niezaznajomionym z tematem. Santiago Posteguillo zadbał o to, by wszyscy znaleźli w jego książce coś interesującego. Mnogość wątków, ekspresja i dynamika powieści gwarantują ciekawą lekturę każdemu. „Africanus syn konsula” to ten rodzaj literatury, który przemienia słowo pisane w czyn, przenosząc czytelnika w samo centrum wydarzeń, zapadając w pamięć. Wprost nie mogę się doczekać kolejnych potyczek, przemyślanych strategii oraz opisywanych wiekowych tradycji. To prawdziwa gratka dla fanów historii, która będzie również ciekawą lekturą dla pozostałych czytelników. Serdecznie polecam!
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
wydawnictwu Esprit:
wydawnictwu Esprit:
Jedna z ciekawszych powieści o losach starożytnego Rzymu ;)
Mam nadzieję, że będę miała okazję przeczytać tę książkę.
Lubię literackie podróże w czasie, więc jak najbardziej sięgnę. Bardzo fajna recenzja ^^
Kolejna pozytywna opinia o tej książce, więc czemu nie:)
Aleksandra
Oczywiście będę polowała na tą pozycję :-)
Bardzo mi się podobała. Osobiście uwielbiam starożytność, więc czytało mi się ją z jeszcze większą przyjemnością.
Pozdrawiam - Yukiko
Mnie bardzo cieszy ten mocny nacisk na historię i podręcznikowość, książka już do mnie idzie ;)
Prześlij komentarz