Matka Edenu - Chris Beckett
Tytuł: Matka Edenu
Autor: Chris Beckett
Cykl: Ciemny Eden (tom 2)
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 23 lutego 2018
Liczba stron: 416
„Matka Edenu” jest kolejnym już tomem z cyklu „Ciemny Eden” autorstwa Chrisa Becketta. Niesamowite sekrety i zaskakujące wątki fabularne po raz kolejny wstrząsną czytelnikami, a niespodziewane odkrycia dotyczące nieszablonowego świata wzbudzą nie raz ciarki na plecach. Młoda Gwiazdeczka Strumyk nie spodziewa się, że będzie musiała zostać następczynią Geli...
Eden jest pozbawioną słońca planetą, a jej mieszkańcy walczą o choć trochę światła, które dają edeńskie lampodrzewa. Powstałe królestwa toczą ze sobą nieustanne wojny i nazywają siebie potomkami Geli, kobiety, która przybyła na Eden całe wieki temu w tajemniczej łodzi umiejącej pływać między gwiazdami, stała się ich matką. Młodziutka Gwiazdeczka Strumyk niespodziewanie dowiaduje się, że ma zostać następczynią Geli, pełną władzy istotą, lecz mimo tego totalnie zniewolona. Dziewczyna spróbuje odmienić diametralnie przyszłość Edenu.
Niniejszy tom cyklu przypadł mi do gustu i świetnie się bawiłem podczas czytania. Świat przedstawiony potrafi znów zaciekawić, a bohaterowie z krwi i kości przyciągają do opowieści snutej przez Chrisa Becketta. Całość książki prezentuje się interesująco i intrygująco, a wątki fabularne zaskakują z każdą przewróconą stroną. Autor posługuje się barwnym i bogatym językiem, co sprawia, że od czytania wręcz nie można się oderwać. Świat Edenu potrafi zaciekawić swoim bogactwem na każdym niemal kroku. Okładka od razu przyciąga wzrok i świetnie prezentuje się na półce. Z przyjemnością sięgnę po kontynuację i zapoznam się z dalszymi losami Gwiazdeczki Strumyk. Jest to książka dostarczająca mnóstwo wrażeń i emocji.
„Matka Edenu” po raz kolejny mnie nie zawiodła i sprawiła, że na pewno sięgnę po kolejny tom tego cyklu. Rewelacyjnie bawiłem się podczas czytania, głównie za sprawą świetnie skrojonych bohaterów. Autor pisze ciekawie i dostarcza czytelnikom mnóstwo momentów do przemyśleń. Wątki fabularne potrafią nie raz zaskoczyć, dzięki czemu nie znajdziemy miejsca na ani chwilę nudy. Zachęcam, was, abyście zapoznali się z tym cyklem, warto. Polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Zaciekawiłeś mnie!
Okładka przepiękna :).
Muszę wpierw sięgnąć po pierwszy tom. Jak mi się spodoba to nie omieszkam się zapoznać również z tym.
O! Muszę ją mieć :D
Jestem otwarty na każdy rodzaj książek, więc kto wie... Recenzja tak kusi ;p
Słyszałem, że książka jest dobra.
Prześlij komentarz