Calamity - Brandon Sanderson
Tytuł: Calamity
Autor: Brandon Sanderson
Cykl: Mściciele (tom 3)
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 24 kwietnia 2017
Liczba stron: 436
„Calamity” autorstwa Brandona Sandersona jest już trzecim, ostatnim tomem niesztampowej trylogii, który rozwiązuje wiele wcześniej niewyjaśnionych wątków. Seria niezwykle mi się spodobała i sprawiła, że świetnie się bawiłem podczas lektury. Przygody Davida i kompanów potrafią zaciekawić i trzymają w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Książka jest pozycją obowiązkową dla fanów poprzednich tomów historii o Epikach, jak również dla osób, które cenią sobie porządne książki z dużą dawką akcji.
Calamity sprowadziło na Ziemię Epików, istoty o niezwykłych, potężnych mocach. Stalowe Serce przyczynił się do śmierci ojca Davida, a zło wzbudzone przez Epików zaczęło coraz bardziej ogarniać świat. Jednak Epicy mogą odkupić swoje winy i zmyć, choć częściowo swoje grzechy i przewiny. Tylko czy Dawidowi uda się do tego doprowadzić? Wielki finał zbliża się wielkimi krokami i będą mogli z niego wyjść cało jedynie najsilniejsi i najsprytniejsi.
Ostatni tom trylogii przypadł mi do gustu i sprawił, że świetnie się bawiłem podczas lektury. Powieść napisana jest językiem lekkim i barwnym, a przygody Epików zostały napisane ciekawie i z pomysłem. Wątki Mścicieli oraz Megan bardzo mi się podobały i czytałem o nich z dużą przyjemnością. Akcja mknie w szybkim tempie, bohaterowie potrafią zaskakiwać, a wątki związane z innymi rzeczywistościami sprawiły, że jeszcze mocniej wsiąknąłem w lekturę. Zakończenie zaskoczyło mnie i sprawiło, że z pewnością sięgnę jeszcze nie raz po książki spod pióra Brandona Sandersona.
„Calamity” nie zawiodła mnie i w ciekawy sposób zamknęła całą trylogię. Po lekturze pozostał mały niedosyt, choć nie wpłynęło to jakoś znacząco negatywnie na wrażenia po zakończeniu lektury. Spiski i intrygi potrafiły trzymać w napięciu, a główni bohaterowie potrafili zaciekawić swoimi poczynaniami. Świetnie się bawiłem podczas lektury całej trylogii i jak najbardziej mogę ją polecić fanom szeroko pojętej fantastyki. Jak najbardziej polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Zysk i S-ka:
Autor: Brandon Sanderson
Cykl: Mściciele (tom 3)
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 24 kwietnia 2017
Liczba stron: 436
„Calamity” autorstwa Brandona Sandersona jest już trzecim, ostatnim tomem niesztampowej trylogii, który rozwiązuje wiele wcześniej niewyjaśnionych wątków. Seria niezwykle mi się spodobała i sprawiła, że świetnie się bawiłem podczas lektury. Przygody Davida i kompanów potrafią zaciekawić i trzymają w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Książka jest pozycją obowiązkową dla fanów poprzednich tomów historii o Epikach, jak również dla osób, które cenią sobie porządne książki z dużą dawką akcji.
Calamity sprowadziło na Ziemię Epików, istoty o niezwykłych, potężnych mocach. Stalowe Serce przyczynił się do śmierci ojca Davida, a zło wzbudzone przez Epików zaczęło coraz bardziej ogarniać świat. Jednak Epicy mogą odkupić swoje winy i zmyć, choć częściowo swoje grzechy i przewiny. Tylko czy Dawidowi uda się do tego doprowadzić? Wielki finał zbliża się wielkimi krokami i będą mogli z niego wyjść cało jedynie najsilniejsi i najsprytniejsi.
Ostatni tom trylogii przypadł mi do gustu i sprawił, że świetnie się bawiłem podczas lektury. Powieść napisana jest językiem lekkim i barwnym, a przygody Epików zostały napisane ciekawie i z pomysłem. Wątki Mścicieli oraz Megan bardzo mi się podobały i czytałem o nich z dużą przyjemnością. Akcja mknie w szybkim tempie, bohaterowie potrafią zaskakiwać, a wątki związane z innymi rzeczywistościami sprawiły, że jeszcze mocniej wsiąknąłem w lekturę. Zakończenie zaskoczyło mnie i sprawiło, że z pewnością sięgnę jeszcze nie raz po książki spod pióra Brandona Sandersona.
„Calamity” nie zawiodła mnie i w ciekawy sposób zamknęła całą trylogię. Po lekturze pozostał mały niedosyt, choć nie wpłynęło to jakoś znacząco negatywnie na wrażenia po zakończeniu lektury. Spiski i intrygi potrafiły trzymać w napięciu, a główni bohaterowie potrafili zaciekawić swoimi poczynaniami. Świetnie się bawiłem podczas lektury całej trylogii i jak najbardziej mogę ją polecić fanom szeroko pojętej fantastyki. Jak najbardziej polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Zysk i S-ka:
Poprzednie tomy spodobały mi się więc również i po ten sięgnę.
brzmi zachęcająco
Książka w 100% dla mnie :]
Wpierw muszę przeczytać pierwszy tom ;p
Czeka w kolejce.
Niebawem przeczytam. Mam niemal wszystkie książki Sandersona, jeszcze nigdy się na nim nie zawiodłam:).
Prześlij komentarz