Dziewczyna z szyją żyrafy - Corinne Hofmann
Tytuł: Dziewczyna z szyją żyrafy
Autor: Corinne Hofmann
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 15 czerwca 2016
Liczba stron: 320
Egzotyczna historia miłości przedstawiona przez Corinne Hofmann potrafi zaciekawić i wciągnąć w ostępy afrykańskiej dziczy. Historia kobiety, która podążyła w ślad swej miłości, aż do dzikiej afryki, zaskakuje i ciekawi podczas czytania. Miłość do kenijskiego Masaja zwyciężyła nad wygodnym życiem w Szwajcarii i powiodła kobietę ku największej przygodzie jej życia.
Dzieciństwo Corinne Hofmann nie należało do łatwych, jako Niemka mieszkająca w Szwajcarii zawsze czuła się obco i nie na miejscu. Mieszkała w biednym domu na uboczu wioski, w trudnych warunkach, które nauczył ją jak sobie radzić w niemal każdej sytuacji. Z wyglądu zawsze się wyróżniała, w porównaniu z rówieśnikami, z powodu wysokiej, szczupłej sylwetki nazywano ją "żyrafią szyją". Gdy miała dwadzieścia siedem lat postanowiła wyjechać do Afryki i zakosztować nowej przygody i wyzwań. Podczas, której odnalazła wiele bezcennych doświadczeń.
Różnorodność tej pozycji jest od razu widoczna i sprawia, że książkę czyta się w ekspresowym tempie. Corinne Hofmann ma ogromny talent w przeplataniu wątków i tym samym przyspieszając lekturę. Książka napisana jest językiem barwnym i ciekawym, przez co czytanie upływa przyjemnie. Bohaterowie pierwszo jak i drugoplanowi wypadają interesująco. Corinne Hofmann porywa swoimi burzliwymi losami, które opisuje z dużą dozą wiarygodności. Spodobały mi się również opisy Afryki, które zostały napisane w sposób intrygujący i malowniczy. Autorka miejscami pisze w sposób mocny i dosadny, tym samym sprawiając, że książkę odbiera się mocniej. Dramatyczne i zaskakujące wybory, których musi dokonywać główna bohaterka nie raz potrafią wstrząsnąć czytelnikiem.
Lektura spełniła moje oczekiwania odnośnie lektury. Losy Corinne Hofmann wypadają ciekawie, a opisy Afryki wypadają nad wyraz realistycznie. Miejscami podczas czytania mamy wrażenie jakbyśmy sami tam byli i wraz z autorką przemierzali te pierwotne tereny. Jest to książka, która przypadła mi do gustu. Co i rusz mamy do czynienia z burzliwymi przygodami, z których często naszej bohaterce trudno się wykaraskać. Dreszczyk emocji towarzyszy podczas całego czasu z lekturą, a atmosfera afrykańskiej dziczy jest bardzo odczuwalna.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Świat Książki:
Autor: Corinne Hofmann
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 15 czerwca 2016
Liczba stron: 320
Egzotyczna historia miłości przedstawiona przez Corinne Hofmann potrafi zaciekawić i wciągnąć w ostępy afrykańskiej dziczy. Historia kobiety, która podążyła w ślad swej miłości, aż do dzikiej afryki, zaskakuje i ciekawi podczas czytania. Miłość do kenijskiego Masaja zwyciężyła nad wygodnym życiem w Szwajcarii i powiodła kobietę ku największej przygodzie jej życia.
Dzieciństwo Corinne Hofmann nie należało do łatwych, jako Niemka mieszkająca w Szwajcarii zawsze czuła się obco i nie na miejscu. Mieszkała w biednym domu na uboczu wioski, w trudnych warunkach, które nauczył ją jak sobie radzić w niemal każdej sytuacji. Z wyglądu zawsze się wyróżniała, w porównaniu z rówieśnikami, z powodu wysokiej, szczupłej sylwetki nazywano ją "żyrafią szyją". Gdy miała dwadzieścia siedem lat postanowiła wyjechać do Afryki i zakosztować nowej przygody i wyzwań. Podczas, której odnalazła wiele bezcennych doświadczeń.
Różnorodność tej pozycji jest od razu widoczna i sprawia, że książkę czyta się w ekspresowym tempie. Corinne Hofmann ma ogromny talent w przeplataniu wątków i tym samym przyspieszając lekturę. Książka napisana jest językiem barwnym i ciekawym, przez co czytanie upływa przyjemnie. Bohaterowie pierwszo jak i drugoplanowi wypadają interesująco. Corinne Hofmann porywa swoimi burzliwymi losami, które opisuje z dużą dozą wiarygodności. Spodobały mi się również opisy Afryki, które zostały napisane w sposób intrygujący i malowniczy. Autorka miejscami pisze w sposób mocny i dosadny, tym samym sprawiając, że książkę odbiera się mocniej. Dramatyczne i zaskakujące wybory, których musi dokonywać główna bohaterka nie raz potrafią wstrząsnąć czytelnikiem.
Lektura spełniła moje oczekiwania odnośnie lektury. Losy Corinne Hofmann wypadają ciekawie, a opisy Afryki wypadają nad wyraz realistycznie. Miejscami podczas czytania mamy wrażenie jakbyśmy sami tam byli i wraz z autorką przemierzali te pierwotne tereny. Jest to książka, która przypadła mi do gustu. Co i rusz mamy do czynienia z burzliwymi przygodami, z których często naszej bohaterce trudno się wykaraskać. Dreszczyk emocji towarzyszy podczas całego czasu z lekturą, a atmosfera afrykańskiej dziczy jest bardzo odczuwalna.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Świat Książki:
Zapowiada się nieźle, może kiedyś ją przeczytam.
Nie znam autorki ale książka wydaje się ciekawa. W swoim czasie z pewnością przeczytam:).
To żeś mnie zaciekawił;p
coś zdecydowanie dla mnie
Może być interesująca
Prześlij komentarz