o
Giełda słów - Alena Graedon
Tytuł: Giełda słów
Autor: Alena Graedon
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 28 października 2015
Liczba stron: 544
"Giełda słów" powieść Aleny Graedon to świetny thriller trzymający w napięciu od początku do samego końca. Osadzony w świecie niedalekiej przyszłości, gdzie ludzie są kontrolowani za pomocą wirusów komputerowych. Wirusy upośledzają zdolność posługiwania się językiem, a wielkie korporacje wykorzystują to na swoją korzyść. Książka pełna intryg, knowań i wyrafinowanych spisków. Wybór tej pozycji był strzałem w dziesiątkę. Dzięki niej przeniosłem się w czasy niedalekiej przyszłości, gdzie czyha mnóstwo podstępnych niebezpieczeństw. Podczas korzystania z niemal wszystkich urządzeń elektronicznych możemy wpaść w nieodwracalną pułapkę.
Douglas Johnson zostaje uznany za zaginionego, poważany leksykograf, autor popularnego słownika języka angielskiego znika bez wieści. Anana jego córka postanawia odnaleźć ojca na własną rękę. Gdy głębiej zapoznaje się ze sprawą okazuje się, że zaginięcie ojca powiązane jest z rozprzestrzeniającą się tajemniczą chorobą. Epidemia rozprzestrzenia się coraz szybciej, a objawy zaskakują nawet najlepszych lekarzy. Niezrozumiała i nielogiczna mowa łączy się z innymi objawami u pacjentów. W czasach gdzie ludzie są praktycznie uzależnieni od mediów społecznościowych i najnowocześniejszych środków komunikacji dochodzi do tragedii. Urządzenia scalają elektronikę z ludzkim mózgiem i doprowadzają do sytuacji, gdzie człowiek przestaje praktycznie samodzielnie myśleć. Anana odkrywa spisek firmy Synchronic, która zamierza uzależnić społeczeństwo od swojego oprogramowania. Czy Ananie uda się ostrzec ludzi na czas, zanim dojdzie do najgorszego?
Klimat książki jest autentycznie przerażający, podczas lektury można dostać gęsiej skórki. Cybernetyczny świat został przedstawiony niezwykle prawdziwie i przekonująco. Alena Graedon stworzyła niezwykle realistycznych bohaterów z krwi i kości, którzy przekonują swoimi losami. Książka jest niezwykle ciekawa, barwna i co najważniejsze intrygująca. Pokazuje realia dobrze nam znane ponieważ już w obecnych czasach uzależnienie od technologi to z roku na rok narastający problem. Więc za to należy się autorce duży plus. Firma Synchronic działa w pełni świadomie i z premedytacją, ściągając na ludzi chorobę i uzależnienie. Co wzbudza jeszcze większe zszokowanie czytelnika. Od warstwy językowej, przez charakterystykę postaci, wątków fabularnych aż do budowanego napięcia książka trzyma poziom. Autorka serwuje nam liczne zwroty akcji, jeśli już wciągniemy się w tą opowieść, nie wypuści nas ona aż do zakończenia lektury. Wątki fabularne zawarte w książce zaskakują i wciągają, z całą pewnością sięgnę po kolejne pozycje z pod pióra Aleny Graedon.
"Giełda słów" wciągnęła mnie w swój świat, książka pełna jest realizmu i niespodziewanych zwrotów akcji. Bohaterowie potrafią nie raz zaskoczyć, dając przy tym dużo frajdy z lektury. Powinna przypaść do gustu fanom science fiction oraz osobom lubiącym powieści z dreszczykiem i mocnymi zwrotami akcji. W powieści tej ludzie już nie czytają książek, za to z czytania przestawili się na pobieranie strumienia danych. Gdzie fenomen zwany "grypą słowną" staje się epidemią na skalę światową. Najstraszniejsze w tej pozycji jest to, że taka sytuacja staje się coraz bardziej realna. Gorąco polecam.
Autor: Alena Graedon
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 28 października 2015
Liczba stron: 544
"Giełda słów" powieść Aleny Graedon to świetny thriller trzymający w napięciu od początku do samego końca. Osadzony w świecie niedalekiej przyszłości, gdzie ludzie są kontrolowani za pomocą wirusów komputerowych. Wirusy upośledzają zdolność posługiwania się językiem, a wielkie korporacje wykorzystują to na swoją korzyść. Książka pełna intryg, knowań i wyrafinowanych spisków. Wybór tej pozycji był strzałem w dziesiątkę. Dzięki niej przeniosłem się w czasy niedalekiej przyszłości, gdzie czyha mnóstwo podstępnych niebezpieczeństw. Podczas korzystania z niemal wszystkich urządzeń elektronicznych możemy wpaść w nieodwracalną pułapkę.
Douglas Johnson zostaje uznany za zaginionego, poważany leksykograf, autor popularnego słownika języka angielskiego znika bez wieści. Anana jego córka postanawia odnaleźć ojca na własną rękę. Gdy głębiej zapoznaje się ze sprawą okazuje się, że zaginięcie ojca powiązane jest z rozprzestrzeniającą się tajemniczą chorobą. Epidemia rozprzestrzenia się coraz szybciej, a objawy zaskakują nawet najlepszych lekarzy. Niezrozumiała i nielogiczna mowa łączy się z innymi objawami u pacjentów. W czasach gdzie ludzie są praktycznie uzależnieni od mediów społecznościowych i najnowocześniejszych środków komunikacji dochodzi do tragedii. Urządzenia scalają elektronikę z ludzkim mózgiem i doprowadzają do sytuacji, gdzie człowiek przestaje praktycznie samodzielnie myśleć. Anana odkrywa spisek firmy Synchronic, która zamierza uzależnić społeczeństwo od swojego oprogramowania. Czy Ananie uda się ostrzec ludzi na czas, zanim dojdzie do najgorszego?
Klimat książki jest autentycznie przerażający, podczas lektury można dostać gęsiej skórki. Cybernetyczny świat został przedstawiony niezwykle prawdziwie i przekonująco. Alena Graedon stworzyła niezwykle realistycznych bohaterów z krwi i kości, którzy przekonują swoimi losami. Książka jest niezwykle ciekawa, barwna i co najważniejsze intrygująca. Pokazuje realia dobrze nam znane ponieważ już w obecnych czasach uzależnienie od technologi to z roku na rok narastający problem. Więc za to należy się autorce duży plus. Firma Synchronic działa w pełni świadomie i z premedytacją, ściągając na ludzi chorobę i uzależnienie. Co wzbudza jeszcze większe zszokowanie czytelnika. Od warstwy językowej, przez charakterystykę postaci, wątków fabularnych aż do budowanego napięcia książka trzyma poziom. Autorka serwuje nam liczne zwroty akcji, jeśli już wciągniemy się w tą opowieść, nie wypuści nas ona aż do zakończenia lektury. Wątki fabularne zawarte w książce zaskakują i wciągają, z całą pewnością sięgnę po kolejne pozycje z pod pióra Aleny Graedon.
"Giełda słów" wciągnęła mnie w swój świat, książka pełna jest realizmu i niespodziewanych zwrotów akcji. Bohaterowie potrafią nie raz zaskoczyć, dając przy tym dużo frajdy z lektury. Powinna przypaść do gustu fanom science fiction oraz osobom lubiącym powieści z dreszczykiem i mocnymi zwrotami akcji. W powieści tej ludzie już nie czytają książek, za to z czytania przestawili się na pobieranie strumienia danych. Gdzie fenomen zwany "grypą słowną" staje się epidemią na skalę światową. Najstraszniejsze w tej pozycji jest to, że taka sytuacja staje się coraz bardziej realna. Gorąco polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Albatros:
Wydawnictwu Albatros:
Brzmi bardzo zachęcająco
Narobiłeś mi wielkiej ochoty na tę pozycję :D
Książkę czytałam i bardzo mi się podobała ^^. Polecam.
Jaka ciekawa pozycja, coś zdecydowanie dla mnie!
Chętnie zapoznam się z tą powieścią, bardzo ciekawa okładka:).
Prześlij komentarz