Otaku NR 3/2015 (55)
Tytuł: Otaku NR 3/2015 (55)
Autor: Jan Godwod
Wydawnictwo: Studio JG
Gatunek: Anime, Manga
Format: A4
Stron: 82
Cena: 9,90 zł
Otrzymałem czerwcowy numer "Otaku", wypełniony jak zwykle po brzegi nowościami i ciekawymi artykułami z mangowego poletka. Już pobieżne studiowanie okładki sprawiło, że wiedziałem, że będę miał co czytać. Lista obowiązkowych pozycji do przeczytania i obejrzenia jak zwykle wydłużyła się. Nie owijając w bawełnę dłużej, przystępują do recenzji kolejnego numeru.
W tym numerze również zasięgniemy garści świeżutkich news-ów,znajdziemy w nim choćby informacje odnośnie nowości mangowych i light novel. Dowiemy się także cóż tam przygotowało znowu dla nas Studio JG i Yatta. Kącik figurkowy przygotował dla nas recenzję Yoko Littner z "Tengen Toppa Gurren Lagann", skupiając się tylko na niej. Dział nowości z anime z tego sezonu prezentuje się nad wyraz bogato, wybór będzie trudny jednak artykuły z "Otaku" nieco nam pomogą w wyborze. Na pierwszy rzut mamy "Arslan Senki", anime opowiadające o Arslanie, księciu królestwa Pars. Królestwo zostaje zaatakowane i obrócone w ruinę. Od całkowitego upadku może uchronić je tylko waleczny książę, który poprowadzi podupadły lud do walki o wolność i honor. Gratka dla miłośników epickich walk i szybkiej akcji. Kolejnym tytułem wartym poznania jest "Plastic Memories", anime poruszające trudne zagadnienie śmierci i przemijania. Androidy Giftia mają zastąpić ludziom utraconych bliskich, szkopuł w tym, że one również umierają. Seria stawia wile trudnych pytań dając nie jednoznaczne odpowiedzi. Całość okraszona cukierkowymi kolorami i sympatycznymi bohaterami skrywa za płaszczykiem pozorów mroczne wnętrze.
Z poletka mangowego możemy przeczytać na przykład o "Oblubienica Czarnoksiężnika". Manga ma w sobie wiele magii i uroku, historia jest niebanalna, a kreska cieszy oko. Bohaterowie historii Chise i Elias są ciekawie skonstruowani, a mag Yattaman od początku przykuwa uwagę. Nie mogło zabraknąć oczywiście recenzji numeru „K-ON!” wydanej przez Studio JG. Fabuła opowiada o przygodach członkiń klubu muzycznego, zaprezentowana w sposób zabawny i ciekawy. Manga wykonana czteropanelowo sprawia interesujące wrażenie. Pozycja lekka, humorystyczna sprawiająca wiele frajdy z lektury. "All You Need Is Kill" traktuje o losach Keijiego, który przeżywa po wielokroć własną śmierć. Przeżywając ponownie te same zdarzenia czytelnik doznaje znużenia pomieszanego z poplątaniem zmysłów. Pozycja z gatunku science fiction, oddaje w nasze ręce ciekawą fabułę i bohaterów z krwi i kości. Jak najbardziej manga godna uwagi. Kolejny tytuł warty lektury, jednak dla osób o mocnych nerwach to "Tomie" autorstwa Junji Itou, również zasługuje aby się z nim zapoznać. Pozycja wydana przez JPF pokazuje historię pięknej dziewczyny, która wplata chaos i zgrozę w życia rożnych ludzi. Z kimkolwiek by się nie spotkała przemienia życie takiej osoby w istny koszmar. Klasyka horroru.
W magazynie nie zabrakło jak zwykle działu "WEHIKUŁ CZASU", w którym to przypomniano nam nieco starsze pozycje. Tym razem o "Mahou Shoujo Tai Arusu", "Boogiepop Phantom", "Nana Toshi Monogatari" oraz "TO-Y". Pozycje już nieco leciwe lecz i tak warte poznania. W dziale "Kultura" mamy kolejną lekcję japońskiego z "Otaku". Uraczymy również "Sprawę Kirishimy" i poznamy recenzję filmu. Vanitachi recenzuje "Spowiedź Samuraja", opisując losy samuraja Kokichiego Katsu. Lektura artykułu „Zemsta zza grobu” odnosi się do licznych historii o duchach, zjawach które pozostały wśród nas z powodu miłości. Uczucie to nie pozwoliło im odjeść spokojnie dalej, trzymając je tutaj na Ziemi. Dział "OFFROAD" w tym numerze oddał w nasze ręce artykuł „Szalone Tokio”, relację z tegorocznego Pyrkonu, TOPową 10 oraz wywiad z Michaliną "KattLett" Daszutą,której prace odniosły nie mały sukces na Polskim rynku komiksowym. Magazyn ma jeszcze o wiele więcej ciekawych tekstów do przeczytania, o których sami musicie się przekonać.
Moje wrażenia po lekturze tego numeru są pozytywne, świetnie się bawiłem podczas czytania. Teksty były lekkie lecz treściwe. Z numeru na numer dostajemy zawsze coś ciekawego i w dodatku w ładnej oprawie graficznej. Miłym zaskoczeniem była dla mnie recenzja "Sword Art Online" po, której już wiem, że muszę sięgnąć po ten tytuł. Numer 55 "Otaku" trzyma poziom. Jest to magazyn wydawany na bardzo wysokim poziomie merytorycznym jak i graficznym. Polecam wam jego lekturę i mam nadziejże, że będziecie bawić się podczas jego lektury równie dobrze jak ja. Gorąco polecam.
Autor: Jan Godwod
Wydawnictwo: Studio JG
Gatunek: Anime, Manga
Format: A4
Stron: 82
Cena: 9,90 zł
Otrzymałem czerwcowy numer "Otaku", wypełniony jak zwykle po brzegi nowościami i ciekawymi artykułami z mangowego poletka. Już pobieżne studiowanie okładki sprawiło, że wiedziałem, że będę miał co czytać. Lista obowiązkowych pozycji do przeczytania i obejrzenia jak zwykle wydłużyła się. Nie owijając w bawełnę dłużej, przystępują do recenzji kolejnego numeru.
W tym numerze również zasięgniemy garści świeżutkich news-ów,znajdziemy w nim choćby informacje odnośnie nowości mangowych i light novel. Dowiemy się także cóż tam przygotowało znowu dla nas Studio JG i Yatta. Kącik figurkowy przygotował dla nas recenzję Yoko Littner z "Tengen Toppa Gurren Lagann", skupiając się tylko na niej. Dział nowości z anime z tego sezonu prezentuje się nad wyraz bogato, wybór będzie trudny jednak artykuły z "Otaku" nieco nam pomogą w wyborze. Na pierwszy rzut mamy "Arslan Senki", anime opowiadające o Arslanie, księciu królestwa Pars. Królestwo zostaje zaatakowane i obrócone w ruinę. Od całkowitego upadku może uchronić je tylko waleczny książę, który poprowadzi podupadły lud do walki o wolność i honor. Gratka dla miłośników epickich walk i szybkiej akcji. Kolejnym tytułem wartym poznania jest "Plastic Memories", anime poruszające trudne zagadnienie śmierci i przemijania. Androidy Giftia mają zastąpić ludziom utraconych bliskich, szkopuł w tym, że one również umierają. Seria stawia wile trudnych pytań dając nie jednoznaczne odpowiedzi. Całość okraszona cukierkowymi kolorami i sympatycznymi bohaterami skrywa za płaszczykiem pozorów mroczne wnętrze.
Z poletka mangowego możemy przeczytać na przykład o "Oblubienica Czarnoksiężnika". Manga ma w sobie wiele magii i uroku, historia jest niebanalna, a kreska cieszy oko. Bohaterowie historii Chise i Elias są ciekawie skonstruowani, a mag Yattaman od początku przykuwa uwagę. Nie mogło zabraknąć oczywiście recenzji numeru „K-ON!” wydanej przez Studio JG. Fabuła opowiada o przygodach członkiń klubu muzycznego, zaprezentowana w sposób zabawny i ciekawy. Manga wykonana czteropanelowo sprawia interesujące wrażenie. Pozycja lekka, humorystyczna sprawiająca wiele frajdy z lektury. "All You Need Is Kill" traktuje o losach Keijiego, który przeżywa po wielokroć własną śmierć. Przeżywając ponownie te same zdarzenia czytelnik doznaje znużenia pomieszanego z poplątaniem zmysłów. Pozycja z gatunku science fiction, oddaje w nasze ręce ciekawą fabułę i bohaterów z krwi i kości. Jak najbardziej manga godna uwagi. Kolejny tytuł warty lektury, jednak dla osób o mocnych nerwach to "Tomie" autorstwa Junji Itou, również zasługuje aby się z nim zapoznać. Pozycja wydana przez JPF pokazuje historię pięknej dziewczyny, która wplata chaos i zgrozę w życia rożnych ludzi. Z kimkolwiek by się nie spotkała przemienia życie takiej osoby w istny koszmar. Klasyka horroru.
W magazynie nie zabrakło jak zwykle działu "WEHIKUŁ CZASU", w którym to przypomniano nam nieco starsze pozycje. Tym razem o "Mahou Shoujo Tai Arusu", "Boogiepop Phantom", "Nana Toshi Monogatari" oraz "TO-Y". Pozycje już nieco leciwe lecz i tak warte poznania. W dziale "Kultura" mamy kolejną lekcję japońskiego z "Otaku". Uraczymy również "Sprawę Kirishimy" i poznamy recenzję filmu. Vanitachi recenzuje "Spowiedź Samuraja", opisując losy samuraja Kokichiego Katsu. Lektura artykułu „Zemsta zza grobu” odnosi się do licznych historii o duchach, zjawach które pozostały wśród nas z powodu miłości. Uczucie to nie pozwoliło im odjeść spokojnie dalej, trzymając je tutaj na Ziemi. Dział "OFFROAD" w tym numerze oddał w nasze ręce artykuł „Szalone Tokio”, relację z tegorocznego Pyrkonu, TOPową 10 oraz wywiad z Michaliną "KattLett" Daszutą,której prace odniosły nie mały sukces na Polskim rynku komiksowym. Magazyn ma jeszcze o wiele więcej ciekawych tekstów do przeczytania, o których sami musicie się przekonać.
Moje wrażenia po lekturze tego numeru są pozytywne, świetnie się bawiłem podczas czytania. Teksty były lekkie lecz treściwe. Z numeru na numer dostajemy zawsze coś ciekawego i w dodatku w ładnej oprawie graficznej. Miłym zaskoczeniem była dla mnie recenzja "Sword Art Online" po, której już wiem, że muszę sięgnąć po ten tytuł. Numer 55 "Otaku" trzyma poziom. Jest to magazyn wydawany na bardzo wysokim poziomie merytorycznym jak i graficznym. Polecam wam jego lekturę i mam nadziejże, że będziecie bawić się podczas jego lektury równie dobrze jak ja. Gorąco polecam.
SPIS TREŚCI:
Stałe działy
Stałe działy
- 4. Wstępniak
- 6. Newsy
- 12. FigureCorner – Yoko Littner
- 14. Nowości:
- Arslan Senki
- Denpa Kyoshi
- Owari no Seraph
- Plastic Memories
- 43. Wehikuł czasu
- Maho Shojo Tai Arusu
- Boogiepop Phantom
- Nana Toshi Monogatari: Hokkyokukai Sensen
- To-y
- 81. OtakuCorner
Manga i anime
- 18. Wiedźmy, żony i kochanki – Oblubienica czarnoksiężnika
- 23. Kiedy rozum zaśnie – Bezsenne noce
- 26. Nie umiesz grać? – witaj w klubie! – K-ON!
- 31. Krwawy „Dzień Świstaka” – All You Need Is Kill
- 34. Kot ma dziewięć żyć. A Tomie? – Tomie
- 37. To nie jest film o hipisach – Makowe wzgórze
- 40. Jedzenie emocjonalne – Samotny smakosz
Kultura
- 45. Książki mojego kota są moimi książkami – Japoński z Otaku
- 47. Czekając na Kirishimę – Sprawa Kirishimy
- 50. Gdyby kózka nie skakała – Spowiedź samuraja
- 52. Zemsta zza grobu – Szlakiem duchów i potworów
Offroad
- 54. Nic nowego pod (wschodzacym) słońcem – Szalone Tokio
- 56. Fotoreportaż: Pyrkon 2015
- 60. Top 10: Serie militarne
- 64. Geek w krainie czarów – Sword Art Online
- 68. Vocaloid: Idol na miarę XXI wieku
- 71. Druga płeć, trzecia płeć
- 75. Perukowe ABC – Porady cosplayowe
- 78. Wywiad z Michaliną „Kattlett” Daszut
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tegoż numeru serdecznie
dziękuję magazynowi Otaku
dziękuję magazynowi Otaku
K-ON! na okładce SUPER!:)
Nie kupuję za wiele magazynów, lecz po ten sięgnę.
Już przeczytany :D
Najbardziej podobała mi się recenzja All You Need Is Kill^^.
Ciekawa gazetka.
Jestem szczęśliwą posiadaczkom i nie żałuję wydanych pieniędzy. Porządna treść za rozsądną cenę. Jestem właśnie podczas lektury Oblubienica czarnoksiężnika, wciągająca manga.
Hej ::) Świetny blog :) zapraszam do mnie pisze opowiadania fantastyczne ::)
http://courageofstars.blogspot.com/
Prześlij komentarz