piątek, 25 kwietnia 2014

Harry Connolly - Dziecię ognia

Email Edytuj post

 Harry Connolly - Dziecię ognia


Harry Connolly - Dziecię ognia

Autor: Harry Connolly
Tytuł: Dziecię ognia
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 4 kwietnia 2014
Liczba stron: 480
Ocena: 5/6


„Dziecię ognia” to powieść pełna magii, licznych rytuałów, artefaktów oraz starych ksiąg pełnych czarów i zaklęć. Magia to główny element powieści, z którym będą zmuszeni się zmierzyć nasi bohaterowie. Harry Connolly stworzył bogaty i barwny świat pełen niesamowitości i niezwykłości, sprawiający, że wsiąkniemy w inną rzeczywistość, nie pozostawiając miejsca na ani chwilę nudy.

Poznajemy Raya, któremu życie nie układa się pomyślnie. Wszystko idzie mu pod górkę, a przeciwności losu piętrzą się jak szalone. Nie dosyć, że jego szefową jest wredna baba, to jest jeszcze świadkiem dziwnych, przerażających zdarzeń. Na własne oczy widzi płonące dziecko, które ni z tego, ni z owego przeistacza się w srebrne robale znikające gdzieś pod ziemią. Dostrzega dużo różnych nadnaturalnych i z pozoru niewytłumaczalnych zdarzeń. Jego praca do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych nie należy, a akurat szykuje się kolejne zadanie do wykonania. Wyrusza wraz ze swoją szefową do małego miasteczka zwanego Hammer Bay. Po pobieżnym poznaniu miasteczka dochodzą do wniosku, że nie ma w nim dzieci, a dla dorosłych tam mieszkających nie ma w tym nic dziwnego. Co jednak najdziwniejsze, dookoła walają się zabawki, dziecięce ubranka i inne pozostawione przez maluchy gadżety. Jednak nikt o nich nie pamięta, a ludzie tam żyjący zdają się przebywać w swojego rodzaju transie. Detektywi postanawiają dalej zbadać sprawę i natrafiają na miejscową fabrykę zabawek, której właścicielem jest niejaki Charlie Trzeci. Śledztwo nie jest łatwe ponieważ co krok natrafiają na agresję ze strony mieszkańców, którzy stają w obronie konstruktora zabawek. Kolejnym dziwnym zjawiskiem są kobiety pracujące w fabryce, z całych sił broniące swojego ekscentrycznego Pana i tajemniczego miejsca pracy. Ray i Annalise są coraz bardziej podejrzliwi względem miasteczka Hammer Bay i rządzącego tam Charliego. Postanawiają dokładniej zbadać sprawę i przyjrzeć się tajemniczemu konstruktorowi zabawek.

Powieść czyta się niezwykle sprawnie i ciekawie dzięki lekkiemu i barwnemu językowi. Szybkie zwroty fabularne, prawdziwi bohaterowie z krwi i kości sprawiają, że powieść wciąga do ostatniej strony. Akcja pędzi w zawrotnym tempie, dlatego lektura w ogóle nie nuży, czytałem z wypiekami na twarzy. Wątki fabularne są poprowadzone interesująco i z pomysłem. Prawdziwie i realistycznie utrzymany klimat małej miejscowości dodaje lekturze dodatkowego smaczku. Wraz z biegiem upływu fabuły będziemy poznawać mieszkańców Hammer Bay, a także ich mroczne i dziwne sekrety. Dostajemy wielowymiarowe postacie bez jasnego podziału na tych dobrych i tych złych. Złego bohatera oczywiście w powieści nie zabraknie, jednak nie jest on na wskroś zły a jego pobudki można się starać zrozumieć. Książka przyciąga swoją nietuzinkowością, wciągającymi przygodami i ciekawymi charakterami. Pan Connolly pisze lekkim i barwnym językiem przez co czytanie przebiega przyjemnie i sprawnie, obrazowe opisy otoczenia i dziejących się wydarzeń wyostrzają dodatkowo wyobraźnie. Książka jest bardzo przyjemna i odprężająca, zaiste doskonała porcja rozrywki na długie wieczory. Z przyjemnością sięgnę po kolejną pozycję z pod pióra tego autora, mnie ta pozycja porwała i oczarowała.

„Dziecię ognia” to powieść niebanalna, z elementami nadnaturalnymi, magicznym z lekkimi elementami grozy. Akcja pędzi bardzo szybko, a wątki fabularne zaskakują co i rusz, nie zabraknie również rewelacyjnego humoru. Za każdą przewróconą stroną natkniemy się na nowe przygody, kolejną dawkę magii i zagadek. Jest to bardzo udany początek serii, czuję się jak najbardziej zaciekawiony i zachęcony na lekturę kolejnego tomu. Książka sprawdza się doskonale na oderwanie z szarej rzeczywistości i porwanie w pasjonujący i magiczny świat. Gorąco polecam.
8 komentarzy
Unknown pisze...

Może być ciekawa, z pewnością się na nią połaszczę.

Unknown pisze...

Zapowiada się interesująco :)

Unknown pisze...

Może kiedyś się za nią zabiorę, lecz na razie nie mam na nią czasu. Za dużo innych pozycji na głowie :(

Unknown pisze...

Książka wydaje się interesująca, może po nią sięgnę.

Anonimowy pisze...

Książek o magii nigdy za wiele :) Z ciekawością zabierzemy się za pierwszy tom i mamy nadzieje, że seria rozwinie się w dobrym kierunku.
Zapraszamy też na naszego nowo powstałego bloga, w którym ścierać się będą ze sobą dwie różne opinie na temat jednej książki ;)
http://ksiazkowe2mole.wordpress.com/

Unknown pisze...

Może być ciekawa, okładka bardzo mi się spodobała. Niestety nie znam twórczości tego autora, lecz niebawem z pewnością się to zmieni.

Unknown pisze...

Bardzo fajna okładka i ciekawa recenzja zachęcają do przeczytania :D.

Unknown pisze...

Czytałam, polecam. Interesująca fabuła, akcja i niebanalne rozwiązania.