Słowiańskie skarby. Tajemnice zabytków runicznych z Retry - Tomasz Kosiński
Tytuł: Słowiańskie skarby. Tajemnice zabytków runicznych z Retry
Autor: Tomasz Kosiński
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 15 lutego 2018
Liczba stron: 280
„Słowiańskie skarby. Tajemnice zabytków runicznych z Retry” jest ciekawą książką autorstwa Tomasza Kosińskiego, opisującą liczne słowiańskie znaleziska archeologiczne. Kosiński opisuje między innymi odkrycie run słowiańskich z Retry, które przez długi czas pozostawały tematem tabu, głównie w nauce niemieckiej, gdyż nie pasowały do nacjonalistycznych teorii o wyższości cywilizacyjnej ludności germańskiej nad słowiańską. Książka ukazuje losy Prasłowian oraz tak zwanego Imperium Lechitów, czyli starożytnej Polski. Jest to jedna z nielicznych publikacji, która traktuje o Ario-Słowianach (Prasłowianach), a także o Scytii Europejskiej. Ostatnie odkrycia archeologiczne potwierdzają istnienie wielu grobowców, grodów oraz osad zamieszkiwanych przez Ariów, Prasłowian, którzy byli naszymi przodkami. Historia z terenów obecnej Polski kryje w sobie jeszcze bardzo wiele tajemnic.
W XVII wieku we wsi Prilwitz w Meklemburgii pastor Fryderyk Sponholtz wykopał w przykościelnym ogrodzie wiele figurek z brązu oraz naczynia i sprzęty obrzędowe pokryte napisami runicznymi. Odkrycie to wstrząsnęło archeologicznym światem, jednak dopiero kilkadziesiąt lat po dokonaniu znaleziska. Według ówczesnych archeologów były to pamiątki po średniowiecznej świątyni słowiańskiej w Retrze, Radogoszczy, która znajdowała się ona na terytorium wspólnoty plemiennej Redarów. W świątyni czczono boga Radegasta (Swarożyca), ponoć miał się w niej znajdować również jego złoty posąg, opisywany przez chrześcijańskich kronikarzy. Odnalezione figurki określone jako idole prilwickie, stały się niewygodna dla propagandy germańskiej. Według mocno przyjętej teorii Słowianie mieli być niepiśmienni do czasu stworzenia alfabetu przez misjonarzy Cyryla i Metodego. Jednak odnalezione figurki pokryte starymi runami dobitnie świadczą o tym, że na terenach dawnej słowiańszczyzny potrafiono posługiwać się pismem.
Nasza historia posiada bardzo wiele luk, a liczne, nowe znaleziska z biegiem czasu zdają się coraz bardziej wypełniać braki w naszej wspólnej historii. Tomasz Kosiński jest jednym z nielicznych polskich autorów starających się omówić zaskakujące odkrycia archeologiczne, które przez współczesną naukę są odrzucane. Autor, chociażby omawia Pochodzenie Słowian, w tym Polaków, snuje opowieść o dawnych dziejach Europy Środkowej, od prehistorii do wczesnego średniowiecza. Na potwierdzenie swych przypuszczeń autor przytacza wyniki najnowszych badań DNA, które podważają przekłamaną z powodów politycznych wiedzę historyczną o dziedzictwie i pochodzeniu narodów europejskich. Okazuje się, że to właśnie Ario-Słowianie byli protoplastami euroazjatyckich cywilizacji, a język polski uchodzi za najbardziej zbliżony do prajęzyka całej grupy praindoeuropejskiej. Tomasz Kosiński informuje również, że protoplaści Polaków, najprawdopodobniej żyją na Nizinie Środkowoeuropejskiej znacznie dłużej, niż mogło się dotychczas wydawać. Serdecznie polecam lekturę tej książki.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Bellona:
Lubię taką tematykę i chętnie przeczytam.
Oby więcej takich książek!
Super!
fajna okładka
Prześlij komentarz