o
Ksin na bagnach czasu - Konrad T. Lewandowski
Tytuł: Ksin na bagnach czasu
Autor: Konrad T. Lewandowski
Cykl: Saga o kotołaku (tom 6)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 15 marca 2017
Liczba stron: 320
„Ksin na Bagnach Czasu” jest ostatnim tomem „Sagi o kotołaku”, autorstwa Konrada T. Lewandowskiego. Jest to jedna z lepszych serii z naszego rodzimego poletka, która zawiera wszystko to, co seria fantasy zawierać powinna. Autor po upływie dwudziestu siedmiu lat powrócił do opowieści o kotołaku. Poprawił je i napisał z zachowaniem chronologii wydarzeń, co jak najbardziej wyszło historiom o Ksinie na dobre. W tym tomie kończymy przygody o walecznym wojowniku i namiętnym kochanku, który wdarł się szturmem do serc wielu czytelników.
Kotołak przemierza niebezpieczne i tajemnicze Bagna Czasu, które kryją wiele prastarych sekretów. Ksin postanawia wrócić na ziemie Suminoru i założyć na Międzykontynencie podwaliny nowego imperium. Aby osiągnąć ten cel, będzie musiał przenieść fragment Pierwszego Świata, co może spowodować nieodwracalne i ogromne zniszczenia na niebywałą skalę. Kotołak chcąc wcielić ten plan w życie, nie może ufać nikomu, wykorzystując do granic możliwości swój spryt i inteligencję. Czy po raz kolejny świat Międzykontynentu czeka kataklizm na miarę upadku Onego?
Książki o kotołaku potrafią zaciekawić i zaskoczyć barwnością świata oraz istot, które go zamieszkują. Konrad T. Lewandowski we wznowieniu swojego cyklu wykazał się pracowitością i oddał w ręce czytelników sagę dopracowaną, którą czyta się z nieukrywaną przyjemnością. Historia jest spójna, bohaterowie wiarygodni, a stwory Onego potrafią zaciekawić i miejscami na serio przestraszyć. Autor w niniejszej książce zaprezentował czytelnikom zupełnie zaskakujące podejście do budowy świata, który mierzony jest nie odległością, a miarą czasu. Duża szkoda, że cykl dobiegł końca, jednak jak zwykle istnieje szansa, że autor powróci jeszcze do historii o wyjątkowym kotołaku Ksinie.
„Ksin na Bagnach Czasu” jest doskonałym zwieńczeniem serii, którą czyta się szybko i przyjemnie. Podczas lektury tych sześciu tomów poznaliśmy wiele niebanalnych postaci jak choćby Rodmina, Hanti czy króla Redrena. Ciekawych postaci jest całkiem sporo, a autor nie podąża utartymi szlakami i nie raz potrafi zaskoczyć czytelnika biegiem wypadków. Jak najbardziej warto zapoznać się z „Sagą o kotołaku” i dać porwać się awanturniczym przygodom Ksina. Jak najbardziej polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Księgarni Bookmaster:
Autor: Konrad T. Lewandowski
Cykl: Saga o kotołaku (tom 6)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 15 marca 2017
Liczba stron: 320
„Ksin na Bagnach Czasu” jest ostatnim tomem „Sagi o kotołaku”, autorstwa Konrada T. Lewandowskiego. Jest to jedna z lepszych serii z naszego rodzimego poletka, która zawiera wszystko to, co seria fantasy zawierać powinna. Autor po upływie dwudziestu siedmiu lat powrócił do opowieści o kotołaku. Poprawił je i napisał z zachowaniem chronologii wydarzeń, co jak najbardziej wyszło historiom o Ksinie na dobre. W tym tomie kończymy przygody o walecznym wojowniku i namiętnym kochanku, który wdarł się szturmem do serc wielu czytelników.
Kotołak przemierza niebezpieczne i tajemnicze Bagna Czasu, które kryją wiele prastarych sekretów. Ksin postanawia wrócić na ziemie Suminoru i założyć na Międzykontynencie podwaliny nowego imperium. Aby osiągnąć ten cel, będzie musiał przenieść fragment Pierwszego Świata, co może spowodować nieodwracalne i ogromne zniszczenia na niebywałą skalę. Kotołak chcąc wcielić ten plan w życie, nie może ufać nikomu, wykorzystując do granic możliwości swój spryt i inteligencję. Czy po raz kolejny świat Międzykontynentu czeka kataklizm na miarę upadku Onego?
Książki o kotołaku potrafią zaciekawić i zaskoczyć barwnością świata oraz istot, które go zamieszkują. Konrad T. Lewandowski we wznowieniu swojego cyklu wykazał się pracowitością i oddał w ręce czytelników sagę dopracowaną, którą czyta się z nieukrywaną przyjemnością. Historia jest spójna, bohaterowie wiarygodni, a stwory Onego potrafią zaciekawić i miejscami na serio przestraszyć. Autor w niniejszej książce zaprezentował czytelnikom zupełnie zaskakujące podejście do budowy świata, który mierzony jest nie odległością, a miarą czasu. Duża szkoda, że cykl dobiegł końca, jednak jak zwykle istnieje szansa, że autor powróci jeszcze do historii o wyjątkowym kotołaku Ksinie.
„Ksin na Bagnach Czasu” jest doskonałym zwieńczeniem serii, którą czyta się szybko i przyjemnie. Podczas lektury tych sześciu tomów poznaliśmy wiele niebanalnych postaci jak choćby Rodmina, Hanti czy króla Redrena. Ciekawych postaci jest całkiem sporo, a autor nie podąża utartymi szlakami i nie raz potrafi zaskoczyć czytelnika biegiem wypadków. Jak najbardziej warto zapoznać się z „Sagą o kotołaku” i dać porwać się awanturniczym przygodom Ksina. Jak najbardziej polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Księgarni Bookmaster:
Niebawem poświęcę się lekturze tej książki:D!
fajna pozycja
Historia warta przeczytania.
Jeden z lepszych cykli fantasy na naszym rynku. Warto przeczytać.
Prześlij komentarz