Xanth. Przesmyk centaura - Piers Anthony
Autor: Piers Anthony
Tytuł: Xanth. Przesmyk centaura
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Seria/cykl wydawniczy: Xanth tom 4
Data Wydania: 3/2013
Liczba stron: 406
Ocena: 5/6
„Xanth. Przesmyk centaura” to czwarty tom serii fantasy dla młodzieży autorstwa Piersa Anthonego. „Przesmyk centaura” został wydany w wielu krajach, i cieszy się nadal niesłabnącym powodzeniem. Świat pełen magicznych przedmiotów oraz stworzeń, aż poraża bogactwem i różnorodnością przedstawionego świata. Znów powracamy do królestwa Xanthu po kolejną dawkę porywających i ekscytujących przygód.
Kraina Przyziemia, miejsce gdzie nie działa magia, staje się azylem dla różnej maści podróżników i tajemniczych jegomościów. To właśnie w jej stronę wyrusza królewska para, lecz aby tam dotrzeć czeka ich pełna niebezpieczeństw i szalonych przygód podróż. Dor na pewien czas obejmuje władzę w królestwie, a pomagać mu będzie księżniczka Irene. Młodziutka dziewczyna jest śliczna i od razu wpada w oko Dorowi, jednak ta jest zimna i niedostępna. Chłopak nie ma lekko, przyjdzie mu się zmierzyć z jeszcze większymi przeciwnościami losu, udzieli ślubu Czarodziejowi i Gorgonie. Będzie musiał stawić czoła odrażającym potworą, dlatego postanowi szukać pomocy u Dobrego Czarodzieja Humfreya. Czeka go również, przeprawa przez setkę paskudnych i wstrętnych potworów aby odprawić trudny i dziwny rytuał. Na jego drodze co kawałek będą wyrastać trudne i niepojęte wyzwania, z którymi za wszelką cenę będzie musiał sobie poradzić. Czy jednak na pewno mu się to uda?
Lektura wciąga bardzo mocno w swój świat, czyta się ją bardzo szybko dzięki lekkiemu i barwnemu językowi. Bohaterowie są stworzeni z krwi i kości dzięki czemu bardzo łatwo można się z nimi utożsamić. Humorystyczne, prawdziwe i lekkie dialogi są dużym atutem tej powieści. Akcja pędzi w błyskawicznym tempie, dzięki czemu czytelnik nie znajdzie miejsca na ani chwilę nudy. Wątki fabularne są ciekawie poprowadzone, niejednokrotnie zaskakując rozwojem fabuły. Piękne wykonana okładka, przyciąga wzrok i potęguje magiczny i fascynujący klimat. Postacie Dora i księżniczki Irene niebywale przypadłby mi do gustu, zbiegiem upływu powieści przechodzą przemianę wewnętrzną co dodatkowo dodaje powieści smaczku. W książce natkniemy się na krwawe sceny oraz dialogi z zabarwieniem erotycznym, więc pozycja ta jest przeznaczona raczej dla starszej młodzieży. Opisy walk, magi oraz otoczenia zostały przedstawione bardzo prawdziwie, przez co lekturę odbiera się jeszcze silniej. Bawiłem sie przednio podczas czytania, z przyjemnością zapoznam się z kolejną pozycją autora mając nadzieję na kolejną dawkę dużych emocji.
„Xanth. Przesmyk centaura” to rasowe przygodowe fantasy, potrafiące miejscami naprawdę rozśmieszyć. Książka pełna jest rubasznego humoru, akcji oraz barwnych bohaterów. To pozycja porządnie napisana, z szybką akcją i ciekawymi zwrotami fabularnymi. Dla fanów jest to pozycja wręcz obowiązkowa, można dowiedzieć się z niej wielu ciekawych rzeczy na temat królestwa Xanthu oraz zamieszkujących ją postaci. Świetnie się bawiłem podczas jej czytania, lektura pochłonęła mnie bez reszty. Serdecznie polecam.
Tytuł: Xanth. Przesmyk centaura
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Seria/cykl wydawniczy: Xanth tom 4
Data Wydania: 3/2013
Liczba stron: 406
Ocena: 5/6
„Xanth. Przesmyk centaura” to czwarty tom serii fantasy dla młodzieży autorstwa Piersa Anthonego. „Przesmyk centaura” został wydany w wielu krajach, i cieszy się nadal niesłabnącym powodzeniem. Świat pełen magicznych przedmiotów oraz stworzeń, aż poraża bogactwem i różnorodnością przedstawionego świata. Znów powracamy do królestwa Xanthu po kolejną dawkę porywających i ekscytujących przygód.
Kraina Przyziemia, miejsce gdzie nie działa magia, staje się azylem dla różnej maści podróżników i tajemniczych jegomościów. To właśnie w jej stronę wyrusza królewska para, lecz aby tam dotrzeć czeka ich pełna niebezpieczeństw i szalonych przygód podróż. Dor na pewien czas obejmuje władzę w królestwie, a pomagać mu będzie księżniczka Irene. Młodziutka dziewczyna jest śliczna i od razu wpada w oko Dorowi, jednak ta jest zimna i niedostępna. Chłopak nie ma lekko, przyjdzie mu się zmierzyć z jeszcze większymi przeciwnościami losu, udzieli ślubu Czarodziejowi i Gorgonie. Będzie musiał stawić czoła odrażającym potworą, dlatego postanowi szukać pomocy u Dobrego Czarodzieja Humfreya. Czeka go również, przeprawa przez setkę paskudnych i wstrętnych potworów aby odprawić trudny i dziwny rytuał. Na jego drodze co kawałek będą wyrastać trudne i niepojęte wyzwania, z którymi za wszelką cenę będzie musiał sobie poradzić. Czy jednak na pewno mu się to uda?
Lektura wciąga bardzo mocno w swój świat, czyta się ją bardzo szybko dzięki lekkiemu i barwnemu językowi. Bohaterowie są stworzeni z krwi i kości dzięki czemu bardzo łatwo można się z nimi utożsamić. Humorystyczne, prawdziwe i lekkie dialogi są dużym atutem tej powieści. Akcja pędzi w błyskawicznym tempie, dzięki czemu czytelnik nie znajdzie miejsca na ani chwilę nudy. Wątki fabularne są ciekawie poprowadzone, niejednokrotnie zaskakując rozwojem fabuły. Piękne wykonana okładka, przyciąga wzrok i potęguje magiczny i fascynujący klimat. Postacie Dora i księżniczki Irene niebywale przypadłby mi do gustu, zbiegiem upływu powieści przechodzą przemianę wewnętrzną co dodatkowo dodaje powieści smaczku. W książce natkniemy się na krwawe sceny oraz dialogi z zabarwieniem erotycznym, więc pozycja ta jest przeznaczona raczej dla starszej młodzieży. Opisy walk, magi oraz otoczenia zostały przedstawione bardzo prawdziwie, przez co lekturę odbiera się jeszcze silniej. Bawiłem sie przednio podczas czytania, z przyjemnością zapoznam się z kolejną pozycją autora mając nadzieję na kolejną dawkę dużych emocji.
„Xanth. Przesmyk centaura” to rasowe przygodowe fantasy, potrafiące miejscami naprawdę rozśmieszyć. Książka pełna jest rubasznego humoru, akcji oraz barwnych bohaterów. To pozycja porządnie napisana, z szybką akcją i ciekawymi zwrotami fabularnymi. Dla fanów jest to pozycja wręcz obowiązkowa, można dowiedzieć się z niej wielu ciekawych rzeczy na temat królestwa Xanthu oraz zamieszkujących ją postaci. Świetnie się bawiłem podczas jej czytania, lektura pochłonęła mnie bez reszty. Serdecznie polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
wydawnictwu Nasza Księgarnia:
wydawnictwu Nasza Księgarnia:
Czytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobało. To moja ulubiona część cyklu.
Ciekawie się zapowiada :) Lubię takie powieści.
Może wkrótce przeczytam, lecz na razie nie mam na nią czasu.
Bardzo ładna okładka i ciekawa recenzja zachęcają do przeczytania ^^.
Z pewnością się na nią skuszę.
Prześlij komentarz