Juraj Červenák - Smocza Cesarzowa

Juraj Červenák - Smocza Cesarzowa

Autor: Juraj Červenák
Tytuł: Smocza Cesarzowa
Seria/cykl wydawniczy: Bohatyr tom 2
wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Data wydania: 27-11-2013
Liczba stron: 504
Ocena: 5/6

„Smocza Cesarzowa” to druga część cyklu „Bohatyr”, powieść napisana z polotem i rozmachem w klimacie historycznego fantasy. Pozycja ta pokazuje realia wczesnośredniowiecznej Rusi, gdzie pogańscy bogowie, intrygi, magia i krwawe walki są na porządku dziennym. Juraj Červenák zaserwował swoim czytelnikom pozycję pełną przygód i emocjonujących walk. Cóż odnajdziemy w tej kontynuacji? Czy jest godna uwagi i przeczytania? Zapraszam do recenzji.

Państwo Bułgarów zostaje podbite, a kijowski wódz Światosław osiedla się na pewien czas w stołecznym Bułgarze. Ilji Muromca wraz ze swymi towarzyszami leczy rany, jednak ich najzacieklejszy wróg - wszechmocny kapłan Tugarin zbiegł w kierunku północy. Bohatyrowie za zgodą Światosława, ruszają w pościg za złym kapłanem. Przyjdzie im przemierzyć podczas poszukiwań dzikie i niebezpieczne krainy, zamieszkałe przez plemię Czeremisów. Jednak Tugarina, złapać nie jest tak prosto. Aby go dopaść będą musieli udać się jeszcze dalej na północ, na tereny nieobliczalnych Czudów. Ponoć znajduje się tam brama do świata umarłych, w niezdobytych leśnych ostępach można odnaleźć tajemne przejście na żelazny most, chroniący potężnymi czarami wyspę Bujan. Właśnie do tego miejsca zmierza Tugarin, chce je wykorzystać aby stać się nieśmiertelnym półbogiem. Baba Jaga strzeże tajemnic skrytych na tajemniczej wyspie, nie wyjawi ich byle komu, a na pewno nie po dobroci. Ilji Muromca znów zostanie postawiony przed niełatwym zadaniem, przyjdzie mu i innym bohatyrom zmierzyć się z potężnymi czarami, smokami oraz intrygami we własnych szeregach. Jak Ilji poradzi sobie z tymi wszystkimi przeciwnościami losu? Dowiecie się tego, czytając tą rewelacyjną powieść.

Po raz drugi zostajemy zabrani do świata słowiańskiej, wczesnośredniowiecznej Rusi aby przeżyć przygody zapierające dech w piersiach. Autor stworzył bardzo bogaty i różnorodny świat, pełen magicznych roślin, stworzeń i czarodziejskich przedmiotów. Bohaterowie stworzeni są z krwi i kości dzięki czemu bardzo łatwo można się z nimi zżyć. Akcja pędzi w zawrotnym tempie, dzięki czemu czytelnik nie znajdzie ani chwili na nudę. Wątki fabularne są ciekawie skonstruowane, potrafiące nie raz zaskoczyć podczas lektury. Postać Wołcha doznaje najgłębszej przemiany wewnętrznej z biegiem upływu powieści, jego losy najbardziej zapadły mi w pamięć. Opisy otocznia, roślinności i wszelakich przedmiotów są realistyczne i przekonujące, pozwalające jeszcze lepiej wczuć się w lekturę. Świat z powieści jest skonstruowany z najmniejszymi szczegółami, pozwalając czytelnikowi zagłębić się w magiczny i pasjonujący świat. Podczas czytania oderwałem się od świata realnego i zapadłem w przepiękną magiczną krainę. Po zakończeniu lektury pozostała mała doza niedosytu, którą najlepiej ugasi kolejna pozycja z pod pióra tego autora.

„Smocza Cesarzowa” wypada jeszcze lepiej w porównaniu do „Żelaznego Kostura”, to prawdziwa rasowa powieść z gatunku historycznego fantasy, z bogatym światem i barwnymi bohaterami. Akcja, tempo i brak nudy to prawdziwe zalety tej pozycji. Juraj Červenák zaskarbił sobie moją sympatię bogactwem świata i niebagatelnymi postaciami, które bardzo polubiłem. Z niecierpliwością i ciekawością sięgnę po następny tom trylogii, w nadziei na kolejną dawkę porywającej lektury. Serdecznie polecam.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję 
Wydawnictwu Erica