Piers Anthony - Xanth - Źródło magii
Autor: Piers Anthony
Tytuł: Xanth - Źródło magii
Seria/cykl wydawniczy: Xanth tom 2
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 13 czerwca 2012
Liczba stron: 448
Ocena: 5/6
Tytuł: Xanth - Źródło magii
Seria/cykl wydawniczy: Xanth tom 2
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 13 czerwca 2012
Liczba stron: 448
Ocena: 5/6
„Xanth - Źródło magii” to opowieść o magicznej krainie, która wciąga czytelnika w magiczny świat pełen unikalnych stworzeń i niezwykłości. Piers Anthony zaserwował swoim czytelnikom pozycję pełną przygód i charakterystycznego humoru. Cóż odnajdziemy w tej kontynuacji? Czy jest godna uwagi i przeczytania? Zapraszam do recenzji.
Powracamy do krainy Xanth, gdzie magia to warunek przetrwania. Znów spotykamy postacie poznane w pierwszej części, Bink otrzymał od króla Trenta niewątpliwie trudne i odpowiedzialne zadanie. Celem misji jest odnalezienie źródeł magii krainy Xanth, wyprawa jednak nie będzie łatwa a ukończenie jej z sukcesem graniczy z cudem. Członkami wyprawy oprócz Binka będą, centaur Chester, żołnierz Crombie, Dobry Mag Humfrey oraz golem Grundy. Ich cechy oraz umiejetności różnią się bardzo, dlatego świetnie się uzupełniają. Wyprawa jest pełna przygód, niebezpieczeństw oraz nieoczekiwanych wydarzeń, którym będą musieli podołać.
Książka przypadła mi do gustu, tom pierwszy podobał mi się bardzo ale ten chyba zrobił na mnie jeszcze większe wrażenie. Bohaterowie są o wiele bardziej wyraziści a fabuła została poprowadzona niezwykle sprawnie. Wszechogarniający specyficzny humor dodaje powieści pikanterii, ponieważ tyczy się głównie spraw damsko-męskich, autor opisuje bardzo ciekawie wdzięki kobiet czy też pięknych nimf. Autor aż tryska pomysłami, co kawałek zaskakuje nas coraz to nowymi postaciami lub zjawiskami. Właśnie ta różnorodność tak podoba mi się w tej serii, akcja sprawnie się rozkręca dzięki czemu wciąga do ostatniej strony. Lektura sprawiła mi wiele frajdy, bawiłem się świetnie podczas jej czytania, nie raz pękając ze śmiechu. Binka polubiłem jeszcze bardziej, stał się barwny i konkretny, zafascynowały mnie jego losy i przygody. Po kolejną powieść sięgnę na pewno, jest to jeden z moich ulubionych cykli fantasy.
„Xanth - Źródło magii” to niezwykle udana kontynuacja, to stu procentowy świat fantasy stworzony od początku do końca. Co niezwykle szanuje i cenię, ponieważ pokazuje nakład pracy włożony w napisanie powieści. Ciekawie skonstruowany świat, interesujący bohaterowie i zaskakująca fabuła to atuty obok, których nie można przejść obojętnie. Serdecznie polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
wydawnictwu Nasza Księgarnia:
wydawnictwu Nasza Księgarnia:
Bardzo lubię takie klimaty i historie, teraz muszę ją dorwać ^^.
Słyszałem, że książka jest dobra, już dopisałem ją do swojej listy zakupowej:)
Może kiedyś przeczytam.
Bardzo spodobała mi się ta książka.
Prześlij komentarz