niedziela, 6 października 2013

Simon Mayo - Itch. Pasjonujące przygody poszukiwacza pierwiastków

Email Edytuj post

 Simon Mayo - Itch. Pasjonujące przygody poszukiwacza pierwiastków


Simon Mayo - Itch

Autor: Simon Mayo
Tytuł: Itch. Pasjonujące przygody poszukiwacza pierwiastków
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2013
Liczba stron: 408
Ocena: 5/6

"Itch. Pasjonujące przygody poszukiwacza pierwiastków" to książka nietuzinkowa z bardzo oryginalną fabułą. Okładka jest dość ciekawa, książka przekroczyła znacząco moje oczekiwania i naprawdę nie żałuję, że po nią sięgnąłem. Simon Mayo mieszka w Londynie jest jednym z najpopularniejszych brytyjskich prezenterów radiowych, jest współprowadzącym programu Kermode and Mayo’s Film Review w BBC Radio 5 Live. Udało mu się stworzyć bardzo oryginalną i niebanalną powieść.

Główny bohater Itchingham Lofte mieszka wraz z matką i siostrą w Kornwalii. Wyprowadzili się z Londynu i wraz z rodzeństwem uczęszczają do nowej szkoły. W szczególności Itch wyróżnia się spośród uczniów z nowej szkoły ponieważ jest znacznie wyższy oraz mówi z innym akcentem niż rówieśnicy. Ma także całkowicie odmienne zainteresowania od kolegów z klasy. Nie interesuje się sportem ani dziecinnymi wygłupami, za to zafascynowany jest chemią a w szczególności pierwiastkami. Jego marzeniem jest, uzbieranie całej kolekcji pierwiastków, dlatego  handluje z tajemniczym chłopakiem Cake'iem. Lecz interesy młodych chłopców przybiorą bardzo niespodziewany obrót. Itch nie posiada znajomych, oprócz Cake'a ma tylko siostrę i kuzynkę. Jednak nigdy nie starał się ani nawet zbytnio mu nie zależało aby zdobywać przyjaciół. Pewnego dnia kupuje od Cake'a coś podobnego do uranu. Przez to wydarzenie życie całej jego rodziny zmienia się nie do poznania. Czym jest dziwny zakupiony przez Itcha pierwiastek, oraz co wyniknie z dziwnych eksperymentów nad pierwiastkami? Dowiecie się z lektury.

"Itch” to nie do końca typowa młodzieżówka. Fabuła prezentuje się naprawdę intrygująco a główny bohater jest bardzo ciekawą postacią. Opowieść o chłopaku nielubianym w szkole, który odkryje coś, co zmieni jego życie jest dobrze sprawdzonym schematem. Lekturę czytało się dość szybko i całkiem przyjemnie. Historia o uczniu, który jest zafascynowany chemią dzięki swojemu ojcu i jeszcze na dodatek odkrywa przypadkiem nowy, niebezpieczny pierwiastek, bardzo przypadła mi do gustu. Gdy akcja ruszyła z kopyta, mogłem rozsmakować się w ciekawie przemyślanej fabule, która gnała całkiem szybko, przez co lektura ani przez moment nie nużyła. Dzięki autorowi możemy poznać chemię od praktycznej a zarazem niebezpiecznej i ekscytującej strony. Simon Mayo wykorzystuje powszechnie znaną wiedzę aby zaciekawić czytelnika. Pokazuje jak łatwo można doprowadzić do wielkiego wybuchu, albo spowodować jeszcze większą katastrofę. Dalsza część książki zawiera pościgi, ucieczki, kradzieże i zmaganie się z nieuchronną śmiercią. Autor zwinnie przeplata elementy typowo naukowe z niezwykle szybkim i dobitnie wciągającymi ciągami wydarzeń. Jednak śmiercionośny pierwiastek ciągle czyha i jest skłonny zabić Itcha, jego rodzinę i przyjaciół. Dobrze pokazana została również choroba naszych bohaterów, która postępuje, a oni mimo wszystko nie poddają się. Walcząc z nią resztkami sił i wszystkimi dostępnymi środkami. Było to bardzo dobitnie pokazane a obserwowanie, jak umierali należało do mocnych przeżyć. Losy bohaterów bardzo mnie wzruszyły i zainteresowały. W fabule mocno zaznaczony został przekaz o walce z chorobą, miłości, przyjaźni i poświęceniu. Nie zabrakło heroicznych wyczynów dla dobra drugiej osoby, oraz oddania sprawie najwyższej wagi, nawet narażając tym samym swoje życie. Bohaterowie zostają brutalnie potraktowani przez los, jednak trzymają się razem i starają się dokonać niemożliwego. Książka posiada bardzo ważny morał oraz przekaz jasny dla czytelnika w każdym wieku. Pomimo bardzo ciężkiej choroby warto walczyć, a pomoc rodziny i najbliższych w takich trudnych chwilach jest bardzo ważna.

Język powieści był luźny i przyjemny, książkę czytało się szybko i interesująco. Opisy świata były jasne i łatwo można było sobie wyobrazić bohaterów czy miejsca akcji. Simon Mayo napisał powieść dla młodzieży lecz z bardzo ważnym uniwersalnym przesłaniem. Naprawdę warto zapoznać się z tą pozycją, która jest wciągająca i porywająca. Fabuła została bardzo dobrze przemyślana i poprowadzona prostym i czytelnym językiem. Bohaterowie, posiadają bardzo ciekawe osobowości, są bardzo oddani sobie nawzajem oraz misji, którą tylko oni mogą wypełnić. Zakończenie książki jest naprawdę zaskakujące, zastanawiam się co wydarzy się dalej. Serdecznie polecam każdemu tą pozycję, młodzieży jak i nieco starszym.

 Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję 
Wydawnictwu Zielona Sowa

 Wydawnictwo Zielona Sowa
5 komentarzy
Unknown pisze...

Bardzo fajna pozycja, jak wpadnie mi w ręce to na pewno przeczytam.

Anonimowy pisze...

Na pewno po nią sięgnę.
Pati

Zakrecona pisze...

Ciekawa historia na pewno warta przeczytania.

Unknown pisze...

Nie znam autora, lecz jak znajdę chwilę czasu może po nią sięgnę.

Unknown pisze...

Chętnie przeczytam, zapowiada się interesująco.