piątek, 18 października 2013

Alison Sinclair - Światłorodni

Email Edytuj post

 Alison Sinclair - Światłorodni


Alison Sinclair - Światłorodni

Autor: Alison Sinclair
Tytuł: Światłorodni
Seria: Zrodzeni w mroku Tom 2
Wydawnictwo Bellona
Data wydania: 2013-07-25
Liczba stron: 414
Ocena: 5/6


Pierwszy tom trylogii „Zrodzeni w mroku”, autorstwa Alison Sinclair  podobał mi się na tyle, że bez wahania sięgnąłem po drugą część.  Znalazłem w nim powiew świeżości, dworskie intrygi i kawał dobrego fantasy.

Dwa współżyjące, przenikające się i jednocześnie oddzielone od siebie światy.  Świat tych, którzy do życia potrzebują blasku słońca, inaczej umierają, którzy żyją w nieprzebytych ciemnościach, a słońce to ich śmiertelny wróg. Wiedzą o swoim istnieniu, a jednocześnie nie mogą się spotkać. Bardzo wiele ich różni, stosunek do magii, polityka czy warunki funkcjonowania. Pozostają w równowadze, do czasu pojawienia się trzeciej rasy - cieniorodnych, rasy dążącej do wywołania chaosu oraz wojny. Akcja powieści kontynuuje wątki z tomu pierwszego. W drugim tomie poznamy wydarzenia i świat nie tylko z perspektywy Ciemnorodnych, ale również poznamy dokładniej rasę Światłorodnych. W książce dokładnie opisane jest społeczeństwo Światłorodnych, jej odmienne ukształtowanie, dworskie intrygi oraz odmienne podejście do magii - świątynia, do okoła której skupili się magowie, jest niezwykle potężna oraz złowroga. Narracja Florii White Hand, jest bardzo ciekawym elementem, który pojawił się już w poprzednim tomie. Powracają  również bohaterowie znani z pierwszego tomu, choć nie wszyscy. Wielkimi nieobecnymi są Balthasar i Ishmael, o których informacji w książce jest stosunkowo niewiele choć może powrócą w kolejnym tomie cyklu, na co mam nadzieję.

Drugą część uważam za przykład naprawdę dobrego fantasy. Trylogia rozwija się wraz z kolejnym tomem. „Światłorodni” to wyprawa do wciągającego, fascynującego świata, w którym nie zabraknie dworskich intryg, spisków oraz magii. Powieść naprawdę mnie oczarowała i mam nadzieję, że ten stan będzie się utrzymywał wraz z dalszymi losami bohaterów. “Światłorodni” to książka bardzo dobra,  którą czyta się bardzo szybko, dzięki co kawałek przyspieszającej akcji. Bliźnięta Tercelle, które w tomie pierwszym stanowią podstawę intrygi i akcji, w tym tomie schodzą na dalszy plan. Okazało się, że dzieci to tylko wierzchołek góry lodowej, a problemy i niebezpieczeństwa jakie czyhają na cały świat są dużo większe niż mogłoby się komukolwiek wydawać.

“Światłorodni” to oryginalna i dobrze napisana trylogia. Jest to bardzo porządna książka fantasy z oryginalnie skonstruowanym światem oraz solidnie przemyślaną intrygą. Alison Sinclair  stworzyła logiczną i spójną fabułę, która ani przez chwile nie pozwala na nudę. Powieść wciąga coraz głębiej, aż trudno się od niej oderwać. Postaci są realistycznie skonstruowane, a fantastyczna i magiczna rzeczywistość przyciąga czytelnika. Każdemu fanowi fantastyki polecam jej przeczytanie. Ja na pewno sięgnę po ostatni tom trylogii, mam nadzieję, że będzie równie dobry jak dwa już przeczytane.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
 wydawnictwu Bellona:

Wydawnictwo Bellona


3 komentarze
Unknown pisze...

Jaka ciekawa pozycja, coś zdecydowanie dla mnie!

Anonimowy pisze...

Po takiej świetnej recenzji jestem już do niej w stu procentach pewien. Na pewno przeczytam.
Artii91

Pozdrawiam :)

Zakrecona pisze...

Książka już od pierwszych stron wciągnęła mnie w swój świat. Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu :)