Szóstka Wron - Leigh Bardugo
Tytuł: Szóstka Wron
Autor: Leigh Bardugo
Cykl: Szóstka wron (tom 1)
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 28 września 2016
Liczba stron: 496
Opowieść o sześciorgu podstępnych „wronach” od pierwszych stron przypadła mi do gustu. Autorka stworzyła bardzo realistyczny świat, gdzie magia przeplata się ze światem rzeczywistym. Podczas lektury będziemy śledzić losy młodych wyrzutków, którzy, aby się wzbogacić, będą musieli wypełnić misję wręcz niewykonalną. Z bohaterami będziemy mogli się zżyć, a losy licznych gangów i władających potężną mocą Griszów wciągną nas od pierwszej do ostatniej strony. Postać głównego bohatera potrafi zwrócić uwagę czytelnika i sprawić, że jego los nie będzie nam obojętny.
Kaz Brekker podejmuje się wykonania szalonej misji w celu zdobycia od tak dawna upragnionych bogactw. Z pozoru niewykonalny skok, musi być przewidziany w najmniejszych szczegółach, jeżeli ma powieść się sukcesem. Celem misji jest włamanie się do niezdobytej wojskowej twierdzy, Lodowego Dworu i uwolnienie pewnego zakładnika. Tajemnicza persona posiada podobno potężne magiczne zdolności, które są w stanie do obrócenia w perzynę całego świata. Brekker do wykonania misji bierze ze sobą najbardziej niebezpiecznych i szalonych osobników, którzy będą w stanie podjąć się tak niebezpiecznego zadania. Jednak ich nieobliczalność może okazać się druzgocąca w skutkach. Zwą ich Szóstką wron.
Książka jest świetnie napisana, lekko i barwnie. Leigh Bardugo świetnie się spisała i oddała w ręce czytelników prawdziwą perełkę fantasy. „Szóstka Wron” niezwykle mi się spodobała i przeczytałem ją bardzo szybko. Akcja mknie dość szybko, a wątki fabularne zostały skonstruowane ciekawie i z pomysłem. Postać Kaza potrafi wzbudzić sympatię i o jego losach czytamy z wypiekami na twarzy. Szóstka Wron ma za zadanie uwolnić pewnego alchemika, który skonstruował „urządzenie” wspomagające moc magiczną. Będące w stanie unicestwić sporą część świata. Bardugo sprawnie połączyła magię z nowinkami technicznymi, tworząc mieszankę iście wybuchową.
„Szóstka Wron” powinna przypaść do gustu miłośnikom fantasy oraz powieści z szybką i niebanalną akcją. Głównymi bohaterami są nastolatkowie, przez co powieść skierowana jest właśnie dla młodzieży, choć i starszym czytelnikom powinna przypaść do gustu. Książka została pięknie wydana, w twardej oprawie, a brzegi kartek zostały pofarbowane na czarno. Sprawiają, że książka zyskuje mroczny i posępny wygląd, świetnie prezentując się na półce. Powieść pełna jest skrajnych, przeplatających się emocji od miłości po nienawiść czy strach. Przez co nie raz przyjdzie nam się przestraszyć lub uronić łzę. Z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu, gdyż zakończenie zaciekawiło mnie i zachęciło do kolejnej porcji lektury.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
Autor: Leigh Bardugo
Cykl: Szóstka wron (tom 1)
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 28 września 2016
Liczba stron: 496
Opowieść o sześciorgu podstępnych „wronach” od pierwszych stron przypadła mi do gustu. Autorka stworzyła bardzo realistyczny świat, gdzie magia przeplata się ze światem rzeczywistym. Podczas lektury będziemy śledzić losy młodych wyrzutków, którzy, aby się wzbogacić, będą musieli wypełnić misję wręcz niewykonalną. Z bohaterami będziemy mogli się zżyć, a losy licznych gangów i władających potężną mocą Griszów wciągną nas od pierwszej do ostatniej strony. Postać głównego bohatera potrafi zwrócić uwagę czytelnika i sprawić, że jego los nie będzie nam obojętny.
Kaz Brekker podejmuje się wykonania szalonej misji w celu zdobycia od tak dawna upragnionych bogactw. Z pozoru niewykonalny skok, musi być przewidziany w najmniejszych szczegółach, jeżeli ma powieść się sukcesem. Celem misji jest włamanie się do niezdobytej wojskowej twierdzy, Lodowego Dworu i uwolnienie pewnego zakładnika. Tajemnicza persona posiada podobno potężne magiczne zdolności, które są w stanie do obrócenia w perzynę całego świata. Brekker do wykonania misji bierze ze sobą najbardziej niebezpiecznych i szalonych osobników, którzy będą w stanie podjąć się tak niebezpiecznego zadania. Jednak ich nieobliczalność może okazać się druzgocąca w skutkach. Zwą ich Szóstką wron.
Książka jest świetnie napisana, lekko i barwnie. Leigh Bardugo świetnie się spisała i oddała w ręce czytelników prawdziwą perełkę fantasy. „Szóstka Wron” niezwykle mi się spodobała i przeczytałem ją bardzo szybko. Akcja mknie dość szybko, a wątki fabularne zostały skonstruowane ciekawie i z pomysłem. Postać Kaza potrafi wzbudzić sympatię i o jego losach czytamy z wypiekami na twarzy. Szóstka Wron ma za zadanie uwolnić pewnego alchemika, który skonstruował „urządzenie” wspomagające moc magiczną. Będące w stanie unicestwić sporą część świata. Bardugo sprawnie połączyła magię z nowinkami technicznymi, tworząc mieszankę iście wybuchową.
„Szóstka Wron” powinna przypaść do gustu miłośnikom fantasy oraz powieści z szybką i niebanalną akcją. Głównymi bohaterami są nastolatkowie, przez co powieść skierowana jest właśnie dla młodzieży, choć i starszym czytelnikom powinna przypaść do gustu. Książka została pięknie wydana, w twardej oprawie, a brzegi kartek zostały pofarbowane na czarno. Sprawiają, że książka zyskuje mroczny i posępny wygląd, świetnie prezentując się na półce. Powieść pełna jest skrajnych, przeplatających się emocji od miłości po nienawiść czy strach. Przez co nie raz przyjdzie nam się przestraszyć lub uronić łzę. Z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu, gdyż zakończenie zaciekawiło mnie i zachęciło do kolejnej porcji lektury.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tejże książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mag:
brzmi zachęcająco
coś jak najbardziej dla mnie:) Chętnie przeczytam.
Super książka!
Chętnie zapoznam się z tą powieścią:)
Ciekawa pozycja z pewnością się skuszę.
Książka przeczytana i mogę polecić! Warto:D.
Koniecznie muszę się z nią zapoznać.
Prześlij komentarz